© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 maja 2014, 19:23
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. :)
Edytowany przez nemesis78 14 maja 2014, 16:13
14 maja 2014, 09:30
Pokaż chłopakowi, że Ci się podoba. Jeżeli mu tego nie pokażesz to samo to, że zgodziłaś się być jego dziewczyną nie wystarczy.. Widać, że u Ciebie problem jest z tym, że nie potrafisz się ośmielić ale może to znaczy że nie jesteś gotowa na związek.. U Ciebie to nieśmiałość ale dobija mnie to, jak niektóre dziewczyny (jak np. moja znajoma) każą się traktować jak księżniczki i nie napiszą pierwsze, nigdy nie zaczynają rozmowy bo to facet powinien.. To nie średniowiecze.
A jak powiedziałaś chłopakowi że nie chcesz się spieszyć to nie dziw się że zwolnił bo jak chłopak zaczyna się chociaż przytulać to trudno mu wtedy już trzymać rączki przy sobie :)
A poznał Cię ze swoimi rodzicami-doceń to! Powiedz mu że sprawiło Ci to przyjemność, mów mu kiedy podoba ci się coś czy nie. Jak lubisz np. że chodzi w koszulach czy tam sweterkach i akurat tak przyjdzie ubrany to powiedz mu że to lubisz, spontanicznie daj mu całusa nawet w policzek, niech poczuje że coś do niego czujesz. bo w momencie jeżeli tylko on inicjuje to może pomyśleć że ty wcale nie chcesz, a w związku powinny angażować się dwie osoby!
14 maja 2014, 10:27
Ja z moim pierwszym chłopakiem też na początku tylko się całowaliśmy, prawie nie rozmawialiśmy. Potrafiliśmy tak po kilka godzin bez przerwy! Nie ogarniam tego teraz :D Na szczęście po kilku miesiącach nam przeszło i zaczęliśmy się zachowywać normalniej, więc tym się nie przejmuj ;)
14 maja 2014, 14:55
Ale o co Ci chodzi? Robi, o co go prosisz (ograniczony kontakt fizyczny - za co propsy, bo mężczyźni mają dużą potrzebę tego kontaktu, albo np. nie mówienie komplementów). Poznał Cię ze swoimi rodzicami, co świadczy o tym, że myśli o Tobie poważnie. Może on czuje, że Ty się wstydzisz i trzymasz go na dystans, to podporządkowuje się do tego?Swoją drogą, po co być w związku z kimś, kogo nie znasz. Zastanów się w ogóle, Ty czujesz coś do niego? Ja myślę, że związek bez zaufania jest bez sensu, ale z tego co napisałaś, to sympatyczny chłopak, ja bym dała mu szansę.Wydaje mi się, że Twoje problemy biorą się z kompleków. Szkoda, żeby przez taką głupotę rozpadł się związek.
dokładnie.
wygląda na to, że on się nie chce narzucać. ale wg mnie powinnaś sama też coś zaproponować, wyjść z jakas inicjatywą itd, bo jak będziesz ciągle taka nieśmiała, nudna itd to możesz mu się po prostu znudzić... 
