Temat: Pierwszy chłopak

Dziwny jakiś...

Zachowuje się tak samo jak mój były :D gdyby nie to, że mój były ma teraz 23 lata, a ten o którym piszesz 21, pomyślałabym, że mówisz o moim ex :D 

Ale o co Ci chodzi? Robi, o co go prosisz (ograniczony kontakt fizyczny - za co propsy, bo mężczyźni mają dużą potrzebę tego kontaktu, albo np. nie mówienie komplementów). Poznał Cię ze swoimi rodzicami, co świadczy o tym, że myśli o Tobie poważnie. Może on czuje, że Ty się wstydzisz i trzymasz go na dystans, to podporządkowuje się do tego?

Swoją drogą, po co być w związku z kimś, kogo nie znasz. Zastanów się w ogóle, Ty czujesz coś do niego? Ja myślę, że związek bez zaufania jest bez sensu, ale z tego co napisałaś, to sympatyczny chłopak, ja bym dała mu szansę.

Wydaje mi się, że Twoje problemy biorą się z kompleków. Szkoda, żeby przez taką głupotę rozpadł się związek.

a ja myślę, że stwarzasz mu barierę która on boi sie przejść. Miałam tak kiedyś, bo jestem osobą która nawet nie nazywa swoich przyjaciół przyjaciółm, a co dopiero chłopaka i i przez to byłam z nim na dystans. Może spróbuj ty zrobić większy krok na p

poznałaś go 3 tygodnie temu więc chyba dopiero z upływem czasu będziesz mogła się przekonać co do szczerości jego uczuć ;) jak to mówią czas pokaże ;)

Wydaje mi się, że trochę na siłę szukasz dziury w całym, co pewnie jest spowodowane Twoją niską samooceną. Wyluzuj, faceci mają dość prosty mechanizm działania i nie spotykają się z kobietami, które nie są dla nich atrakcyjne;) Po wpisie wnioskuję, że mimo młodego wieku jesteś poukładana i on pewnie to dostrzegł i ceni. Nie buduj na siłę muru wokół siebie, poznawajcie się stopniowo, otwórz się powoli przed nim jednocześnie daj mu także szanse się otworzyć, pokazując zainteresowanie. Odkrywanie się jest super. Powodzenia :)

Raczej tez to tak postrzegam ze robisz dziure w calym bo masz kompleksy. A fakt jest taki, ze by za Toba nie latal i nie przedstawial Cie rodzicom jezeli nie bylby powaznie zainteresowany. Jezeli chcesz aby cos z tego wyszlo to musisz sie na niego otworzyc. A Ty mu komplementy mowisz? (zdecydowana wiekszosc osob je lubi) Sama go chwyc za reke na spacerze, wyslij milego sms-a etc. jezeli bedziesz go traktowac na dystans to stwierdzi, ze Ci nie zalezy i da sobie siana, a Ty bedziesz gadac, ze tak jak sadzilas, tylko Cie zranil i zostawil...

normalny jak dla mnie

dajcie sobie czas, za malo sie znacie