4 grudnia 2010, 20:37
Dziewczyny
po kilku latach związku mój facet stał się kompletnym leniem. przestał w ogóle dbać o nasz związek... zero romantyzmu, zero kwiatów, zero wypadów na kolację czy do kina... w porównaniu do tego co było to teraz jest katastrofa. "prośbą i groźbą" próbowałam uświadomić mu, że nasz związek śmiało można porównać do związku moich dziadków ale rezultatów jak nie było tak nie ma. pomyślałam więc, że może by tak sposobem... co robicie żeby wasi faceci za Wami szaleli??? czekam na podpowiedzi :)
Edytowany przez antares1983 4 grudnia 2010, 21:09
5 grudnia 2010, 14:56
dziewczyny, ja mam taki problem, że pokłóciłam się z moim i powiedziałam żeby do mnie nie pisał, to on zostawił telefon i poszedł... teraz nie wiem co mam zrobić. pokłóciliśmy się wczoraj. była moja wina i jego. mam do niego iść czy czekać aż on coś zrobi.?
5 grudnia 2010, 15:48
Przeczytałam tę książkę już baaardzoo dawno, i ni cholery nie potrafiłam zastosować jej w praktyce.
Mieszkamy razem ponad 4 lata i myślę sobie, że łatwiej jest to wdrożyć gdy ludzie się "spotykają" a nie mieszkają ze sobą
W moim związku źle się działo, więc kiedyś postanowiłam robić dokładnie to, co robił on - czyli totalna zlewka i zainteresowanie czym innym.
Prawie się rozstaliśmy.
Potem były różne etapy.
ALe wciąż to ja byłam tą osobą która dopominała się o uwagę i czułość,
wszystko zmieniło się, gdy dotarło do mnie że nie jestem od niego zależna.
że umiem bez niego żyć.
i to zmieniło się niedawno, bo we wrześniu. i wtedy on też zrozumiał że nie jestem na zawsze i na każde skinienie,
ale ostatnio stwierdziłam że znowu jestem za miła
znaczy za bardzo mu nadskakuje, czas po raz kolejny przeczytać poradnik, myślę że tym razem wyciągnę odpowiednie wnioski i zastosuje je w życiu
5 grudnia 2010, 15:49
cytrusekk, nie dzwoń, nie idź do niego, poczekaj.
Sam przyleci, szybciej niż się spodziewasz
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 266
10 czerwca 2011, 15:31
Nawet juz zazdrosny nie jest?