Temat: nie ufam mu juz.....

witam. miesiąc temu poznałam fantastycznego chłopka ( tak mi się wtedy wydawało). Spotykaliśmy się był czuły, romantyczny, prawił mi komplementy, ale cały czas coś nie dawało mi spokoju. nie możne być taki idealny. kobieca intuicja podpowiadała mi ze on mnie bajeruje a zna wiele chwytów na które się każda łapie. postanowiłam go sprawdzić. wiem że to dziecinne, ale musiałam to zrobić żeby mieć pewność. założyłam nowe konto na gg wpisała zmyślone dane i dałam zdjęcie jakieś panny. i zagadałam do niego. zaczęliśmy rozmawiać aż w końcu zapytałam się czy jest wolny a on od razu stwierdził że tak. załamałam się i z tych nerwów przyznałam się kim jestem a on na to że chciał sobie z tej panny jaja porobić. co za durny tekst. i mówi że by mi się przyznał że ktoś do niego zagadał. to fakt kiedyś mi powiedział że napisała do niego jakaś magada ale jej powiedział że jest zajęty. teraz nie wiem ile jest w tym prawdy.mi by mógł powiedzieć że rozmowa przebiegła inaczej....nie wiem co mam robić. jutro się z nim spotykam. co mam mu powiedzieć. proszę o pomoc bo jestem załamana
1 list. Prowokacja?
Tez kiedyś sprawdziłam w ten sposób mojego chłopaka i dzięki Bogu on mi to wybaczył. Nie rób scen - to, że jest miły itd.powinno dać Ci poczucie, że jesteś wyjątkowa a nie żebyś węszyła, bo przecież nie może być idealny. Poza tym mówisz, że spotykacie się od miesiąca - na początku wszystko jest idealnie, później dostrzeżesz jego wady.
Martka90 - dlaczego zaraz prowokacja ? Może dopiero dołączyła do Vitalii hm ?
No cóż, może mówić prawdę, że chciał sobie z niej jaja porobić, nie przejęłabym się zbytnio i nie skreślała go.
Tez tak kiedys chcialam sprawdzic mojego eN i dzieki Bogu tego nie zrobilam, bo sie okazalo, ze on naprawde bardzo mnie kocha i jego czulosc jest prawdziwa. Zwiazek bez zaufania nie ma sensu
Pasek wagi

gratapersona - z drugiej strony znają się miesiąc i ... :)

Ok przepraszam
Hmm nie sądzisz że za szybko chciałaś go sprawdzać??? Przecież miesiąc związku to cały guzik! Teraz to na pewno będzie miał się za co gniewać na ciebie, i na pewno dzięki temu się do ciebie zniechęcił... Ja z moim jestem 3,5roku i nawet przez głowe mi nie przeszło żeby go sprawdzać
Pasek wagi
Pixi - z drugiej strony bez przesady - nie podpuściła koleżanki, żeby go uwiodła i nie robiła im zdjęć z ukrycia ;/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.