Temat: zdradził mnie, odwet?

.

wg mnie popełniłaś błąd wchodząc do tej samej rzeki jeszcze raz, mimo że wiedziałaś jaki on jest.
gościu sobie poużywał, w międzyczasie kręcił z inną - o to mu chyba chodziło. wiedział, że ma Cię na zawołanie... 

ale mścić się na jego pracy?? bez sensu. 
jedyne co to możesz pannie szepnąć, że jej wybranek robi na 2 fronty. albo niech ktoś inny jej to powie.
a Ty się wylaszcz, miej gnojka gdzieś! pokaż mu co stracił i tyle. żadnych powrotów!! nie bądź naiwna i nie dawaj się po raz kolejny na to nabrać!

Rozbiegnij się i głową w ŚCIANĘ ! Jakie te dziewczyny sa głupie... Są z frajerem,ktory je rani, ma je dosłownie w du*** ...... Mimo wszystko taka istota brnie w ta nadal,a pozniej depresja,nie wie co ze soba zrobic i etc.Błagam przestancie sie osmieszac ! Nabierz szacunku do siebie i swego ciałą ! Bo po Twoim  wpisie nic dobrego nie wnioskuje ! " on lubił ze mną się kochać" .... żenujące. Dobranoc

Joanna___ napisał(a):

a nie może lepiej upiec dwie pieczenie na jednym ogniu? Zrób coś co Tobie poprawi samoocenę i jemu ukręci nosa... schudnij, zrób z siebie mega laskę a on na pewno przyleci znowu, a Ty go olejesz :D

On przyleci, znów ona da mu dupy, i znów będzie płakać na forum (nad swoja naiwnością) jak sobie znajdzie inną.

Pasek wagi

Mszcząc się na dupku na pewno nie pokazujesz klasy....więc mszczenie się jest średnie.Poroniłaś - ok rozumiem może być Ci przykro nawet jeśli był to nawet 1 miesiąc, ale czy on Cię bił że oskarżasz go o to że przez niego straciłaś dziecko ? Jeśli nie to uważam że nie miał w tym swojej winy... jeśli tak,to na własne życzenie dalej pogrążyłaś się w gównie. 

Myślę że to czas aby zamknąć pewien rozdział w swoim życiu i zachować się z godnością żeby móc spojrzeć spokojnie w lustro i nie czuć się jak szmata. Powodzenia

seniorita996 napisał(a):

czescmam tu założone konto ale wstydze sie pisac o tym co mniespotkało. od 2 lat byłam w zwiazku, zakochana po uszy. moj facet nie byl do konca idealny ale go kochalam. duzo razem przeszlismy, jakis czas temu mnie zostawil. czulam sie z tym fatalnie. ale kontakt wrocil, spotykalismy sie, uprawialismy seks, wszystko wrocilo do normy.. ja czulam ze cos jednak jest niedo konca tak jak powinno. spotykalismy sie ostatnio coraz rzadziej ale on lubił seks ze mna ehh przez niego przeszlam depresje, niestety rowniez przez niego poroniłam.. nie byl dobrym czlowiekiem ale co zroic. wczoraj poszlam na miasto a ja widze go z inna dziewczyna jak sie obsciskuje, udal ze mnie nie widzi i poszli dalej za reke. ja bylam w szoku, wzial rowniez odemnie kiedys pieniadze ktorych do dzis nie widze.. po prostu zalamalam sie, nie chce mi sie naprawde zyc........................ tyle mi zlego wyrzadzila  teraz tak postepuje? mam ochote ukrecic mu glowe. dowiedzialam sie rowniez wczoraj od wspolnego znajomego ze od jakiegos czasu mowil ze jestem slaba i w ogole... jest mi wstyd., mam ochote zapasc sie pod ziemie.. nie wiem o robic. przeciez on byl ze mna a nagle jest z inna? nic mi nie napisal ale ja go nie chce juz. ja pragne zemsty. stracilam przez niego moje dziecko a teraz obranca inna panne? po moim trupie. u nas na slasku.. on pracuje na kopalni, nie wiem jak pozbyc go pracy, co zrobic zeby go zabolalo. pozniej odwroce sie gdy bedzie cierpial i uloze swoje zycie ale musi poniesc kare. stracic praace, piekna buzie godnosci juz nie ma, co zrobic?

Mój Boże, to potwierdza moja tezę, że ślązaczki są kopnięte baby co idą po trupach do celu i zawzięte.

Zemsta nie da Ci satysfakcji, nie zniżaj się do jego poziomu. Jeśli przejdziesz przez to z podniesioną głową będziesz silniejsza niż kiedykolwiek, zemsta daje poczucie chwilowej satysfakcji, ale potem może powstać wstręt do samej siebie, że zachowałaś się na tym poziomie co on. Lepiej zdławić ból i dać mu do zrozumienia że jesteś silna to zaboli go bardziej niż jakakolwiek zemsta

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.