- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 marca 2014, 18:35
Kilka dni temu pojechaliśmy odwiedzić teściów. Jak przyjechaliśmy okazało się że teściowa jest na nas obrażona. Ani ja ani mąz nie wiemy o co. Nic nie zrobiliśmy ani nie powiedzieliśmy o co mogłaby się obrazić. Przez całą wizyte nie odzywała się do nas. Najgorsze że nie odezwała się nawet słowem do swojego wnuka (mały ma 8 miesięcy), nie wzięła go na ręce ani nawet na niego nie spojrzała. Ja już nie wiem czy ona jest nienormalna czy ja?
PS. Mąz pytał o co się obraziła ale stwierdziła że o nic.
28 marca 2014, 20:16
może zapomnieliście o jej urodzinach, imieninach itp? XD
nie no, śmieję się, ale różne rzeczy chodzą takim babom po głowie.
28 marca 2014, 20:16
nie przyjezdzajcie, az sobie wyjasnicie... bogu dzieki,ze mam taka genialna tesciowa :)
28 marca 2014, 20:24
O niczym nie zapomnieliśmy. Najbardziej mnie boli że tak małego potraktowała a to jej jedyny wnuk i na więcej się nie zanosi. Mam wrażenie że mnie nie lubi i wini za to ze się wyprowadziliśmy ponad od 100 kmod nich.
28 marca 2014, 21:30
O niczym nie zapomnieliśmy. Najbardziej mnie boli że tak małego potraktowała a to jej jedyny wnuk i na więcej się nie zanosi. Mam wrażenie że mnie nie lubi i wini za to ze się wyprowadziliśmy ponad od 100 kmod nich.
30 czerwca 2016, 13:02
Twój mąż nie wie, jej mąz nie wie, nikt nie wie wiec jakim cudem dowiesz sie tego na vitalii?