- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 marca 2014, 15:00
Od kilku miesiecy spotykam sie ze wspanialym facetem, od samego poczatku dobrze sie dogadywalismy, ciagle kupuje mi kwiaty i jest nam razem cudownie. Lecz od jakiegos czasu zaczelam sie zastanawiac czy on nie jest ze mna ze wzgledu na pieniadze lub seks. Moze to glupie ale czasami mam takie wrazenie. Mam fajny samochod, bardzo dobrze zarabiam a on ma sporo mniejsza wyplate przez co o samochodzie teraz nawet nie mysli, mnie to w ogole nie przeszkadza bo pieniadze nie sa dla Mnie az takie wazne ale nie wiem czy dla niego to nie jest dobry sposob na wygodna przyszlosc. Za kazdym razem kiedy robimy razem cos do jedzenia to ja kupuje wszystkie produkty, troche zle sie z tym czuje ale glupio jest mi to powiedziec. Kolejna sprawa to seks, nie bede ukrywac, ze to uwielbiam i moglabym sie z nim kochac calymi nocami ale nie jest to dla Mnie priorytetem a obawiam sie ze dla niego tak, z innymi dziewczynami tego nie mial wiec moze dlatego jest mu tak dobrze ze Mna bo kiedy tylko ma ochote to ode Mnie to dostaje. Pomyslalam ze jak bede miala okres to sprawdze jak sie zachowa w tej sytuacji to stwierdzil ze przeciez "lodzika" moge zrobic . Dlatego nie wiem co mam myslec. Moze ktos z was powie mi jak moge "sprawdzic" na czym na prawde mu zalezy.
Edytowany przez marta11i8 26 marca 2014, 15:30
26 marca 2014, 15:41
taaaak, to jest zastanawiające....Byłam z facetem, który też w ten sposób pisał...no wiadomo, że już z nim nie jestem.. :)dlaczego o nim piszesz z małej litery, a o sobie z dużej?
Rzeczywiscie straszny problem. Moze napisalam z malej litery bo pisalam to szybko dlatego ze nie narzekam na brak zadan.
26 marca 2014, 15:50
A jak jest w innych sytuacjach? Kiedy wychodzicie gdzieś razem: do kina, teatru, na kolacje, do klubu; też Ty płacisz?
26 marca 2014, 15:57
Czy kobiety zawsze muszą szukać dziury w całym?
26 marca 2014, 15:57
a ja uważam, że może i on zakochany , ale skoro ty zadajesz sobie to pytanie to : czy ty jesteś z nim z miłości ??? czy dla sexu ?? gdybyś Ty go kochała to po 5 miesiącach napewno nie zadawalabyś sobie takiego pytania
26 marca 2014, 15:58
A jak jest w innych sytuacjach? Kiedy wychodzicie gdzieś razem: do kina, teatru, na kolacje, do klubu; też Ty płacisz?
Jak gdzies wychodzimy to on placi
26 marca 2014, 16:12
No szukasz dziury w calym, dostajesz kwiaty, on placi jak wychodzicie... na litosc boska opamietaj sie ! A moze Problem tkwi w tym ze zarabia mniej niz Ty ?
26 marca 2014, 16:12
tak jak ktoś napisał. My kobiety lubimy wszytko analizować na wszystkie sposoby. Wydaje mi się ze on nie jest nastawiony na korzystanie z twoich pieniędzy. MOże po prostu te kolacje ktore razem robicie są dla niego za drogie i nie stać go by się dokładać. Moim zdaniem powinnaś jeszcze dać mu szanse, bo prawdopodobnie jest z tobą bo cie kocha, bez podtekstów.
26 marca 2014, 16:16
Że też Cię to nie męczy.... 5 miesięcy i Ty masz tego typu obawy.
Powinna być euforia, a nie wątpliwość...Coś mnie się zdaje, że sama nie jesteś pewna tego co robisz...
Masz żal, że poszłaś z Nim do łóżka tak szybko i szukasz powodu do rozstania w wymyślonych Jego niegodziwych zamiarach.