Temat: .

Brak zaufania i niska samoocena przedewszystkim :)

dokładnie

Lekka zazdrość moim zdaniem jest całkowicie normalna ale bez przesady.Chociaz, moja kolezanka miala chorobliwie zazdrosnego chłopaka.Raz pojechala do kolezanki na noc to dzwonil co 20 minut do niej ,sprawdzajac czy nie jest czasem w pubie z innymi chlopakami.Ale 3 lata juz sa i teraz zaufal jej na 100 procent i juz taki nie jest. 

Twoj pewnie tez musi pomalutku zaufać ;)

mój facet jest mega zazdrosny, kiedy idę z psem potrafi robić mi wyrzuty, że idę do jakiegoś kumpla, a nie z psem. ja też jestem zazdrośnicą, głównie o bezpodstawne głupoty, dlatego nie okazuję tego. ale też sie zastnawiam - czy to jest miłośc..? 

nie istnieje :)

oczwiście że to miłosc.

Moim zdaniem ludzie sobie niszczą relacje przez zazdrosc.Jak ona juz wykracza poza te subtelne normy to staje sie problemem i stawia daną osobę w niekorzystnym swietle( tak jak napisala jurysdykcja bo traci sie na atrakcyjnosci jezeli ma sie zanizone poczucie wlasnej wartosci).

Jeśli wogóle istnieje miłość, to powinna być taka jak w Hymnie o miłości, czyli nie zazdrości m. in. :)