Temat: do samotnych mam i nie tylko

Mój były (alkoholik) nagle poczuwa się do bycia tatusiem.Napisał ze jutro małego bierze i MUSZĘ mu go wydać. I napisał tak : pamiętaj ze ja na rozprawe nawet nie muszę jechac , tylko moj pelnomocnik na rozprawe pojedzie. wezmę niedlugo kredyt i bedzie mnie stac na bardzo dobrego adwokata. i ze on jest ojcem moze go brac kiedy chce.... grozi mi rozprawami sądami wszystkim czym się da. A jak prosiłam to dziecko miał totalnie w dupie...
ja mam metlik w glowie chodze nerwowa nie wiem co robic 

A ile dziecko mam lat? Kiedyś słyszałam że dziecko do 3 roku życie nie ma prawa tata zabierać do ze sobą. Musisz być Ty obecna przy nim, ewentualnie ktoś od Ciebie.

A co do niego, idź do prawnika. Jak Cie nie stać w Twoim mieście powinna być bezpłatna pomoc prawna. Musisz się zorientować gdzie się znajduje. Bądź silna dla swojego dziecka, bo o jego przyszłość walczysz. A ono widzi w jakim nastroju chodzisz. Zbieraj dowody, świadków, aby w razie konfrontacji przegrał z Tobą.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.