Temat: trenowanie z drugą połówką?

Co sądzicie o tym? Probowaliście? Jak tak to jakie ćwiczenia najczęściej? Ja jestem wielką fanką takich ćwiczeń i już od ponad roku chodzę z chłopakiem na siłownie :) Jest to świenta sprawa, związek i nasze ciało na tym zyskuje. Poza tym zawsze mamy wiekszą motywację jak wiemy, że nasz partner nas obserwuje. Założyłam nawet funpaga https://www.facebook.com/wysportowanepary do którego was serdecznie zapraszam, mam nadzieję, że szybko się rozwinie. Oczywiście nie namawiam , żeby nie było że spamuje.
Mój facet nie chce ćwiczyć. Cośtam sobie popodnosi, ale ze mną nie chce. Jak razem zamieszkamy dopiero to zapiszemy się razem na siłownię.
ja bardzo lubię ćwiczyć z moim partnerem, jednak teraz jak dzielą nas km nie mamy takiej możliwości. Na siłowni zwykle było tak, że on robił coś swojego, a ja swojego, z tym że podchodziliśmy do siebie, radziliśmy się, on mi pomagał itd :)
Właśnie z moim ukochanym wpadliśmy na pomysł wspólnych ćwiczeń. Dotychczas zdarzał nam się wspólny rower, teraz zaczynamy bieganie :)
Pasek wagi
Ja tak średnio, bo on się wkurza, jak dźwigam za dużo. Więc kiedy robimy workout razem, to z reguły robię szybki trening z kettle (on mnie tym zaraził), bez stękania, parskania itd. Kolejna sprawa, że on ma straszny nieogar treningowy i muszę się gryźć w język, żeby mu nie mówić, co ma robić. Bo co jak co, ale rad treningowych od kobiety,to by nie przeżył.
my cwiczymy w domu, czesto w tym samym czasie, razem robimy rozgrzewke, ubaw popachy ja cwicze dywanówki a on podnosiswoje ciezary

Pasek wagi
mój mowi ze w robocie codziennie tone recznie  przenosi to mu starczy :( acz kolwiek on nie tyje i ma mocną budowę ciał miesnie spore :) a ja żeby mu dorównać musze zasuwać  ! :P
Pasek wagi
Lubie robic trening z mezem. To bardzo motywujace. czesto jezdzimy razem na silownie ale to czy cwiczymy razem zalezy od dnia bo ja robie split gora dol a maz dzielony tradycyjny.
Pasek wagi
My przed ciążą razem biegalismy i robiliśmy nasze małe treningi boksu i innych zapasów. A kiedy cwiczylismy razem dywanowki, ciezarki i rozciaganie, to najczęściej konczylismy bez ubrań;) sporadycznie wyskakiwalismy na rowery ale teraz mamy zamiar robić to częściej z dzidzią, żeby wpoic jej zamiłowanie do sportu:)
Ćwiczymy razem :), ale tylko w weekendy- wspólnie bieganie, wypady na siłownie i dogryzanie sobie nawzajem :P. Odnośnie tej zwiększonej motywacji, to święta prawda :), jak ćwiczę z kumpelą bądź sama, nie jestem aż tak zmotywowana do wylewania siódmych potów : ).
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.