Temat: rozstanie

Cześć dziewczyny,

właśnie (tzn. ponad tydzień temu, ale nadal była nadzieja i się spotykaliśmy) zakończył się mój ponad 2 letni związek. Za tydzień byłoby równe 2 i pół roku. Więc ferie zamiast spędzać z nim spędzam sama nie wiem na czym. Po prostu nie wiem, co ze sobą zrobić. To był mój pierwszy poważny chłopak i nie potrafię się odnaleźć w tej sytuacji. Nie wiem po co to tutaj piszę, chyba mam nadzieję na kilka słów otuchy, może na wymianę wiadomości z kimś, kto czuł lub czuje się podobnie.

To w końcu vitalia więc miała wstawka na temat diety i ćwiczeń: oczywiście szlag wszystko trafił i pewnie schudnę, bo nie mam apetytu.

Życzę Wam szczęścia i dużo prawdziwej miłości
Pamiętaj nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

Doktor-Fit napisał(a):

Pamiętaj nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.


Mam ochotę ustawić to zdanie sobie na tapetę w telefonie, bo idealnie pasuje do naszego rozstania.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.