- Dołączył: 2014-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 96
19 lutego 2014, 15:29
Spotykamy się od kilku miesięcy (jest to powrót do siebie po 2 letniej
rozłące, mimo że spotykałam się wtedy z kimś innym zawsze mogłam na
niego liczyć), jednak on nie poświęca mi tyle czasu ile ja bym
oczekiwała. Spotykamy się tylko raz w tygodniu, i to nie zawsze on jest
zawsze super zajęty swoimi kuplami bądź podwożeniem znajomych na
dyskotekę czy inne takie(sam tam nie chodzi odkąd jesteśmy razem). Gdy
zrobiłam mu aferę o to przeprosił i stwierdził że on taki już jest że
wszędzie go musi być pełno i że nie jest przyzwyczajony do bycia w
stałym związku. Co myślicie o takim zachowaniu? Da sie coś jeszcze z tym zrobic? jakieś pomysły?
Edytowany przez zanka888 19 lutego 2014, 15:36
- Dołączył: 2013-04-03
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 903
19 lutego 2014, 15:32
nie szanuje Cię, przecież to widać. Nie mogłabym być z kimś kto tak się zachowuje i tak mówi.
- Dołączył: 2014-01-14
- Miasto: Nie Polska
- Liczba postów: 7944
19 lutego 2014, 15:34
http://m.demotywatory.pl/3895770
Nie pocieszajace,ale prawdziwe!
- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1875
19 lutego 2014, 15:35
Tu chyba nie chodzi o to, ze musi go być pełno, a raczej o to, że nie czuje potrzeby częstego spotykania się z Tobą.
- Dołączył: 2011-11-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2214
19 lutego 2014, 15:35
związki po rozłąkach są trudne. sama wiem, bo my chwilkę też nie byliśmy razem. ale właśnie, żeby miały one rację bytu obie osoby muszą się starać. gdyby mi mój powiedział, że nie ma czasu, to dostałby wskazówki jak dojść do drzwi i skutecznie je za sobą zamknąć.
- Dołączył: 2012-12-08
- Miasto: Garwolin
- Liczba postów: 1130
19 lutego 2014, 15:37
Nic na sile,chlopaka juz nie zmienisz a ty jestes nieszczesliwa w tym zwiazku.Tez bym nie byla jak dla kazdego mialby czas a dla mnie nie.Znajdziesz sobie innego.
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 530
19 lutego 2014, 15:49
odpuść go sobie...wiem z doswiadczenia
19 lutego 2014, 16:00
myślę, że mu średnio zależy:( facet jak jest zakochany to chce zdecydowanie więcej czasu z ukochaną kobietą
- Dołączył: 2014-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 96
19 lutego 2014, 16:31
unodostress napisał(a):
myślę, że mu średnio zależy:( facet jak jest zakochany to chce zdecydowanie więcej czasu z ukochaną kobietą
Jak mu wczoraj powiedziałam że widać że mu nie zależy to powiedział że to nie chodzi o to ze mu nie zależy a raczej o to że nie przuzwyczajony jest bycia z kimś, chociaż ja uważam że przyzwyczajenie tu nie gra żadnej roli
19 lutego 2014, 16:37
zanka888 napisał(a):
unodostress napisał(a):
myślę, że mu średnio zależy:( facet jak jest zakochany to chce zdecydowanie więcej czasu z ukochaną kobietą
Jak mu wczoraj powiedziałam że widać że mu nie zależy to powiedział że to nie chodzi o to ze mu nie zależy a raczej o to że nie przuzwyczajony jest bycia z kimś, chociaż ja uważam że przyzwyczajenie tu nie gra żadnej roli
nie jest przyzwyczajony?!!! co ma przyzwyczajenie do zakochania sie? moim zdaniem mu nie zalezy, dla niego jestes, bo jestes.....