Temat: miejsce zamieszkania przyczyną rozstania?

Dziewczyny, dajmy na to, że On chce mieszkać w małym mieście, bo tam ma pracę, Ona chce mieszkać w dużym mieście, bo nie potrafi się odnaleźć w małym mieście. Kochają się, ale nie potrafią dojść do kompromisu. Jak można to inaczej rozwiązać? 
Glupi powod jak dla mnie. Ja przez to tak zyje od kilku ladnych lat w zwiazku na odleglosc, na szczescie moj Luby sie w koncu poddal :P

cancri napisał(a):

Glupi powod jak dla mnie. Ja przez to tak zyje od kilku ladnych lat w zwiazku na odleglosc, na szczescie moj Luby sie w koncu poddal :P


a jak często widywaliście się żyjąc na odległość? Luby się poddał, czyli On przenosi się do Ciebie?
Tak, on sie przenosi.
Roznie, bo on wyjezdzal do pracy,
ale glownie na weekendy, co tydzien, dwa, trzy,
jak padlo, tak bylo :P


niech luby znajdzie prace w duzym miescie, no chyba, ze kasa badz satysfakcja za posiadana juz prace jest tak duza, ze nie warto z niej rezygnowac
Pasek wagi

yuratka napisał(a):

niech luby znajdzie prace w duzym miescie, no chyba, ze kasa badz satysfakcja za posiadana juz prace jest tak duza, ze nie warto z niej rezygnowac

Ale wiesz, nie zawsze chodzi o prace i kase. Ja mieszakm teraz w miescie takim 120 tys. i dla mnie jest wystarczajace. A tez mnie cale zycie ciagnelo do przeogromnych miast ale szczerze nie chcialabym zakladac rodziny w takim miescie.
podziwiam za wytrwałość.. i zazdroszczę tego, że się złamał.. na Mojego chyba nic nie podziała.. :(
Oj wierz mi moj juz dom zdazyl wyremontowac na wsi :P Sama w to nie wierze, ale do maja jeszcze troche czasu i zobaczymy, czy sie zlamal czy tylko mi teraz mydli oczy, ja mu tam nie wierze.

Co do argumentow, musicie usiasc i porozmawiac. Mozesz przeczekac jak ja, albo zerwac, ale dla mnie to nie jest wystarczajacy powod, juz wolalam mieszkac tyle lat na odleglosc niz rezygnowac z mojego faceta.

yuratka napisał(a):

niech luby znajdzie prace w duzym miescie, no chyba, ze kasa badz satysfakcja za posiadana juz prace jest tak duza, ze nie warto z niej rezygnowac


chodzi o to, że On pracuje w zawodzie za dobre pieniądze. a w moim, mimo, że dużym mieście pracy w zawodzie znaleźć nie może, a jak już to za marne grosze..

cancri napisał(a):

Oj wierz mi moj juz dom zdazyl wyremontowac na wsi :P


o jaa! :) a długo tak żyliście na odległość? co Go ostatecznie przekonało?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.