- Dołączył: 2014-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 96
8 lutego 2014, 19:08
Mój facet spędza weekend z kumplami zamiast ze mną, czy to znaczy że już
mu się znudziłam, czy każdy facet tak ma, że musi od czasu do czasu
spędzić czas tylko ze swoimi znajomymi? Wprawdzie widzieliśmy się (ale
tylko do południa) i wczoraj i w poniedziałek, ale jakoś czuję się nie
pewna co do jego uczuć, mimo że mówi o przyszłości i o wspólnym
zamieszkaniu, poruszył nawet ostatnio temat dzieci, ale te jego wypady z
kumplami nie dają mi spokoju, zwłaszcza że moja kumpela spędza
praktycznie każdą wolną chwilę od pracy ze swoim partnerem. A jak jest u
was?
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
8 lutego 2014, 21:27
dziewczyno uspokój sie.. widziałas sie z nim dzisiaj i wczoraj, a jeszcze mu nie mozesz wybaczyc, ze wieczorem chciał sie z kolegami spotkac? nie wiem, poszukaj przyjaciół to moze go zrozumiesz i przestaniesz wymyslac
9 lutego 2014, 09:04
co to za głupi pomysł by próbować odcinać faceta od kolegów? Mój facet z 2 razy w tyg koniecznie musi się ze swoimi kumplami spotkać i bardzo się z tego cieszę, że ma przyjaciół i kawałek własnego świata a nie tylko ja i ja.. no nie gadaj że Ty nie spotykasz się z koleżankami na zakupy/ploty...
9 lutego 2014, 09:06
moj wychodzi raz na kilka m-cy gdy ma wypad z kumplamiz pracy, ktos odchodzi czy dostaje awans.... ale kazdy weeekend z kumplami uwazam za przecięcie
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8095
9 lutego 2014, 10:07
Związek to nie smycz. Każdy potrzebuje przestrzeni i własnych spraw. To tak trudno zrozumieć? Nie wiem, jak to u Was wyglada, czy to jest każdy weekend, czy co któryś, ale ja bym sie udusila, jakby facet non stop ze mną chciał spędzać czas. Na pedikiur i do fryzjera tez mam go brać?
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 979
9 lutego 2014, 10:48
To ja mojego faceta próbuję wygonić do kumpli i znajomych a inne się tym przejmują... Ja potrzebuje wolnego czasu i on też :)
- Dołączył: 2007-10-23
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 3712
10 lutego 2014, 16:38
Czasami mam wrażenie, że to ja go na siłę wyganiam z kumplami na piwo :-) Zarówno ja, jak i on potrzebujemy czasu tylko dla siebie, inaczej zagłaszczemy się na śmierć.
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
10 lutego 2014, 21:46
to obawiam się, że Walentynki też spędzi z kumplami, bo to akurat w począte weekendu wypada :P
http://vitalia.pl/forum44,869246,0_Pomysl-na-walentynki.html - Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
11 lutego 2014, 23:06
zanka888 napisał(a):
Mój facet spędza weekend z kumplami zamiast ze mną, czy to znaczy że już mu się znudziłam, czy każdy facet tak ma, że musi od czasu do czasu spędzić czas tylko ze swoimi znajomymi? Wprawdzie widzieliśmy się (ale tylko do południa) i wczoraj i w poniedziałek, ale jakoś czuję się nie pewna co do jego uczuć, mimo że mówi o przyszłości i o wspólnym zamieszkaniu, poruszył nawet ostatnio temat dzieci, ale te jego wypady z kumplami nie dają mi spokoju, zwłaszcza że moja kumpela spędza praktycznie każdą wolną chwilę od pracy ze swoim partnerem. A jak jest u was?
O matko.
![]()
Moim zdaniem każdy zdrowy na umyśle człowiek tak ma. Bez względu na płeć normalne jest to, że nie jest koniecznością spędzanie 24h dziennie ze swoim partnerem. Czasami warto i ze znajomymi posiedzieć. Można razem, można osobno - zależy czy to są w jakikolwiek sposób wspólni znajomi czy teżnie. A Ty nie masz znajomych i nigdy się ze swoją "kumpelą" nie spotykasz? :P