Temat: powinnam GO podejrzewać?

witam,wyjechalam z moim chlopakiem za granice,i od kiedy tu przyjechalismy..zaczal dziwnie o siebie dbac.
niby to normalne rzeczy,ale przed przyjazdem tu,tego nie robil.
wieczorem nie bierze prysznica na przyklad,a rano przed pracą juz tak,chocby byl spozniony prysznic musi byc..
przed praca sie goli,kremuje..a przez weekend ,,dla mnie" nie...
włosy zawsze musza byc idealne..
wychodzi pachnacy...
a co do sexu to juz w polsce sie zaczelo cos takiego,ze on inicjatywy nie pokaze ,ze ,,chce"..
ja go musze podotykac,on wchodzi we mnie i wsio.
nie pamietam kiedy mnie po piersiach calowal,czy po szyji
ostatnio sie kochalismy chcialam go nakierowac,jak dotykal mnie ,,tam na dole"..a on ,,nie kieruj mna!!!",zamilklam
niewiem to wychodzi moze z tego ze ostatnio mielismy duuuzo problemow,naprawde sporo tego bylo,ciagle sie klocilismy,stracilismy szacunek do siebie..ja sie staralam,choc nie zawsze mi to wychodzilo bo wybuchowa jestem,on przestal ze mna rozmawiac,przede wszyskiem przestal mowic o uczuciach.
a teraz od niecalego tygodnia,(tez sie mega staram),on jest cuuudowny,kochany,mily,calusny..
zrozumial?czy chce cos zatuszowac?a i dodam ze z telefonem sie nie rozstaje,czego predzej nie robil..

co mam myslec?
to może zapytaj go, o której kończy pracę i zrób mu "niespodziankę", wyjdź po niego bez zapowiedzi, zobaczysz jak sytuacja wygląda i czy coś tam kręci...

CzekoladoweSzczescie napisał(a):

pytałam...powiedzial ze to normalne ze facet sie goli itp..jak mu powiedzialam ,ze predzej tak nie bylo..to powiedzial,ze mam przestac z ta zazdroscia,bo przesadzamostatnio byl w pracy i nic sie nie odzywal,spokojnym glosem,zapytalam dlaczego.,,nie mam kasy juz na koncie"..okazalo sie,ze ma..

Też cały dzień potrafię nie odp na smsa bo nie mam na to czasu albo po prostu ochoty. A wymówka "nie mam kasy na koncie" jest najlepsza ponieważ nie ma po niej pretensji, że nawet chwili nie znalazłam itp albo nie muszę tłumaczyć, że miałam zły dzień i po prostu brak nastroju na rozmowy z kimkolwiek. Jak byś zareagowała jakby Ci powiedział, że nie chciało mu się odpisać? A tak z innej beczki robisz mu czasem sceny zazdrości? Pytam bo jego odpowiedz(mam przestac z ta zazdroscia,bo przesadzam) to właśnie sugeruje..
Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa ;)

nainenz napisał(a):

zdradza Cię
tez tak mysle albo bardzo sie stara by to zrobic
a może zmienił orientacje?
Pasek wagi
Mam wrażenie, że Ty już werdykt wydałaś. Opisałaś tak jak na stronach opisują zdradzających facetów. Prawda jest taka, że jak facet/kobieta chce zdradzić to to zrobi i nigdy się nie wyda. To, że  za granicą zachowuje się inaczej może wynikać z tego, że w Polsce nie pracował i nie miał potrzeby/musu wyglądać ok w pracy. To, że się kąpie rano uważam, że też nic dziwnego. Ja też tak robię, a żony nie zdradzam. Na zdradę jeszcze musiałby mieć czas. Nic nie piszesz, że ma "podróże służbowe" lub "wyjścia z kolegami". Inne środowisko może powodować inne zachowanie. A Twoja podejrzliwość (okazywana jemu) może go wkurzać. Pomysł śledzenia ciekawy, ale czy to jest zaufanie? Porozmawiaj z nim. Najważniejsza w związku jest rozmowa.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.