Temat: Duza roznica wieku...

Hej kochane , dzis dowiedzialam sie, ze moja kolezanka spotyka sie z facetem, ktory ma 18 lat wiecej od niej , tzn ona ma 28 a on 46 lat. Co myslicie o takim zwiazku? czy wy sprobowalybyscie ? czy to nierealne dla Was...? ja sama nie wiem co o tym myslec, ona boi sie jak zareaguje jej rodzina , pewnie tak jak ja, szczena w dol :) ale to jej zycie i jesli jest im dobrze, mnie nic do tego.A jakie sa Wasze opinie ?
Pasek wagi
Generalnie nie mam nic przeciwko parom z taką różnicą wiekową, ale sama bym w taki związek nie weszła. Po pierwsze - koniec młodzieńczego życia, bo facet w wieku 40 woli, żeby kobieta zrobiła mu obiad, niż wyszła na ploty z koleżanką przy piwie. Po drugie - za 20 lat ona będzie jeszcze ,,w pełni wieku", a on będzie już staruszkiem, który będzie potrzebował pomocy z okazji demecji. 

kapuczino napisał(a):

Ja znam parę gdzie on ma 18 lat a ona ok.35. Dla mnie to chore


podejrzewam ze tu raczej chodzi o seks
  ( na starej piczyy młody ch.. sie cwiczy  )
Dubel
różnica wieku nie jest najważniejsza ! jeśli  się kochaja to wiek nie gra roli ;)

Oazuu napisał(a):

Generalnie nie mam nic przeciwko parom z taką różnicą wiekową, ale sama bym w taki związek nie weszła. Po pierwsze - koniec młodzieńczego życia, bo facet w wieku 40 woli, żeby kobieta zrobiła mu obiad, niż wyszła na ploty z koleżanką przy piwie. Po drugie - za 20 lat ona będzie jeszcze ,,w pełni wieku", a on będzie już staruszkiem, który będzie potrzebował pomocy z okazji demecji. 
Zdecyduj sie, raz piszesz, ze 40 latek chce juz tylko obiadu od życia, a za chwile, ze 40 letnia kobieta jest w pełni wieku. Nie znam 40 latków którzy chciałoby sie zamknąć w domu i czekać na obiad ;)

prosiatko.2 napisał(a):

Oazuu napisał(a):

Generalnie nie mam nic przeciwko parom z taką różnicą wiekową, ale sama bym w taki związek nie weszła. Po pierwsze - koniec młodzieńczego życia, bo facet w wieku 40 woli, żeby kobieta zrobiła mu obiad, niż wyszła na ploty z koleżanką przy piwie. Po drugie - za 20 lat ona będzie jeszcze ,,w pełni wieku", a on będzie już staruszkiem, który będzie potrzebował pomocy z okazji demecji. 
Zdecyduj sie, raz piszesz, ze 40 latek chce juz tylko obiadu od życia, a za chwile, ze 40 letnia kobieta jest w pełni wieku. Nie znam 40 latków którzy chciałoby sie zamknąć w domu i czekać na obiad ;)

z tego co zauwazylam ;) moja kolezanka nie narzeka na to, on nie czeka na obiad , pomaga jej w domu jak wpadnie itd ...

Wydaje mi sie ze to juz nie te czasy, kiedy to w wieku 40 lat byc juz starym ...


Pasek wagi

elewinkaa napisał(a):

kapuczino napisał(a):

Ja znam parę gdzie on ma 18 lat a ona ok.35. Dla mnie to chore
podejrzewam ze tu raczej chodzi o seks   ( na starej piczyy młody ch.. sie cwiczy  )
:D

moze tak a moze nie ;)

Pasek wagi
Każdemu kto ma wątpliwości odnośnie różnicy wieku, na zasadzie bo za 20 lat to on będzie niedołężny, a ona w kwiecie wieku, czy jakimkolwiek innym polecam książkę Kirk Douglasa Ostatnie tango w Brooklynie.
Piękna i mądra książka.
Pasek wagi
Moj partner jest ode mnie straszy o pare dobrych naprawde pare bardzo dobrych lat. Kocham go i jestem z nim szczesliwa.

prosiatko.2 napisał(a):

Zdecyduj sie, raz piszesz, ze 40 latek chce juz tylko obiadu od życia, a za chwile, ze 40 letnia kobieta jest w pełni wieku.
Bardziej chodziło mi tu o porównanie wieku do siebie:
- 40latek przy 20sto-paro-latce to już ustatkowany mężczyzna, który nie czuje potrzeby wyszalenia się
- 40latka przy 60latku to żywiołowa kobieta, która ma jeszcze dużo energii



© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.