3 stycznia 2014, 21:49
Mam straszny problem. Mój facet ma manie kręcenie swoich włosów. Ma krótkie włosy, podnosi rękę aż do czupka głowy i wykręca kępki, czasami je poklepuje.
Jest to strasznie wkurzające, bo robi to praktycznie bez przerwy:
- oglądając telewizję,
- siedząc przy komputerze,
- jedząc,
- prowadząc samochód,
- nawet w łóżku przed snem !!!
Wiem, że już wcześniej miał takie problemy, szczególnie w gimnazjum kiedy miał dłuższe włosy.
Za każdym razem kiedy unosi rękę do góry, krzyczę na niego, bo nie mogę już tego znieść, a jestem osobą bardzo wrażliwą na takie kompulsywne zachowania. On wtedy się wkurza na mnie i zawsze ma do mnie pretensje, że "marudzę". Czasami mam już wyrzuty sumienia, że to ja nakręcam tą spirale moimi atakami na niego.
Co ja mam zrobić? To staję się nie do zniesienia, a od jakiegoś czasu zastąpił sobie to takim jakby mlaskaniem. To jest jeszcze bardziej wkurzające, bo podczas robienia "tego" ma minę jakby był upośledzony. Czuję się totalnie bezsilna.
Jedynymi momentami odpoczynku są wizyty u znajomych, wtedy się powstrzymuje, choć czasami łapię go na momentach, gdy nikt nie patrzy i może się "wyżyć"/
Co ja mam z tym zrobić, jak tak dalej pójdzie, to mi odbije !!??
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
3 stycznia 2014, 22:21
moj kolega ciagle np drapie glowe... zawsze tylko pytam czego tam szuka... i tyle. Watpie, ze da sie cos zrobic.
- Dołączył: 2013-11-16
- Miasto:
- Liczba postów: 388
3 stycznia 2014, 22:23
No niestety z nerwicą natręctw ciężko wygrać, ja mam kilka "dziwnych" zachować, a mojego męża najbardziej denerwuje to, że zdzieram skórki przy pazkokciu w kciuchach, do tego stopnia, że mam "pofalowane" paznokcie. Też na mnie krzyczy za każdym razem, też biję po łapach, wiem że go to denerwuje, ale ja tego na prawdę umyślnie nie robię... czasami orientuje się, że to robię dopiero jak on zróci mi uwagę... ciężko z tym wygrać. Nie wiem co Ci doradzić, albo spróbuj to zaakceptować, albo idź z nim do lekarza, o ile on będzie chciał.
- Dołączył: 2013-05-30
- Miasto: Otwock
- Liczba postów: 4463
3 stycznia 2014, 22:24
anonimka89 napisał(a):
moj kolega ciagle np drapie glowe... zawsze tylko pytam czego tam szuka... i tyle. Watpie, ze da sie cos zrobic.
Może ma łupież i go swędzi
3 stycznia 2014, 22:25
Nie wiem w jaki inny sposób mogłabym inaczej z tym "walczyć:". On udaje, że nie ma problemu, a jest. On ma bzika na punkcie zdrowia, np. mierzy ciśnienie kilka razy dziennie (oczywiście obowiązkowo podczas badania kręci włosy) i od razu panikuje, że jest za wysokie. Ma też bzika na punkcie swojego wieku - nie może pogodzić się z tym, że ma 24 lata (niby tak dużo) i martwi się, że nie jest jeszcze całkowicie samodzielny. Ogólnie jakoś za bardzo się wszystkim przejmuje.
3 stycznia 2014, 22:27
Logic07 napisał(a):
dorisek1982 napisał(a):
Logic07 napisał(a):
Ja licze ludzi, jak wejde do sklepu to od razu wiem ile jest osób
Co w tym śmiesznego?
Ty to masz dopiero zboczenie ...
- Dołączył: 2013-08-24
- Miasto: Królicza Nora
- Liczba postów: 621
3 stycznia 2014, 22:29
wyrwij mu tę kępkę z czubka, to nie bedzie mial czego krecic
3 stycznia 2014, 22:39
Lola.Bunny - on ma bardzo gęste włosy, więc to by musiało być spore kępicho
![]()
.
- Dołączył: 2013-05-30
- Miasto: Otwock
- Liczba postów: 4463
3 stycznia 2014, 22:42
dorisek1982 napisał(a):
Logic07 napisał(a):
dorisek1982 napisał(a):
Logic07 napisał(a):
Ja licze ludzi, jak wejde do sklepu to od razu wiem ile jest osób
Co w tym śmiesznego?
Ty to masz dopiero zboczenie ...
Moim zboczeniem są kobiece nogi