- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8220
28 grudnia 2013, 14:54
Rozwiązanie nasuwa się samo. Skoro facet postępuje tak jakby był wolny, to spraw , by był wolny i nie zawracał Ci tyłka swoim gówniarskim zachowaniem.
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
28 grudnia 2013, 14:56
ja nigdy nic nikomu nie zabraniam, mówię ewentualnie, że będzie mi przykro, ale niech koleś robi co chce.
nie ma sensu ludziom dawać zakazów i nakazów w związku, każdy jest wolnym człowiekiem i sam o sobie decyduje, niech idzie, ale się nie dziwi oziębieniu waszych relacji...
- Dołączył: 2012-12-19
- Miasto: Kartuzy
- Liczba postów: 3258
28 grudnia 2013, 15:05
:/ w takiej sytuacji masz rację, jeśli pójdzie zakończ związek
Powinien być ci wdzięczny za to że mu wybaczyłaś i nie nadużywać twoich nerwów
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 1969
28 grudnia 2013, 15:07
a nie możesz iść z nim? jeśli będzie chciał iść sam to mi by coś śmierdziało. Rozumiem Twoje obawy, tylko osoba która poznała co to zdrada ukochanej osoby wie o co chodzi i nikt na Twoim miejscu nie zgodził by się na taką sytuację. Tylko Ty wiesz co będziesz przeżywała w domu zastanawiając się czy on Cię z nią znowu nie zdradzi. Albo z nim idź albo postaw na swoim. W ogóle to jeśli mu na Tobie zależy to nie pójdzie sam zacznikjmy od tego.
28 grudnia 2013, 15:08
to jest niemozliwe, tam bedzie tylko kilka osob, w tym same dziewczyny a ja nienawidze ich od tamtego czasu.. nie chce widziec ich do konca zycia,a JEJ juz napewno :(
- Dołączył: 2012-12-19
- Miasto: Kartuzy
- Liczba postów: 3258
28 grudnia 2013, 15:12
ojjj nawet nie pytaj go, po prostu jak pójdzie wypier* jego rzeczy i niech się cieszy kim chce i jak chce.
Bądź silna, czujesz się teraz strasznie ale to wszystko mija, zakochasz się równie mocno w kimś nowym.
I nie idź z nim bo albo będziesz tam cholernie nieszczęśliwa albo ją rozszarpiesz ;P
28 grudnia 2013, 15:17
Nie mieszkamy razem, to rzeczy nie wywalę ;) ale troche poprawilas mu humor serio :( Jezu,dlaczego on nie moze tego zrozumiec, przyjechac, pogadac i zeby wszystko bylo dobrze? :(
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 1969
28 grudnia 2013, 15:18
bo on chce tam iść a ty domyśl się dlaczego
28 grudnia 2013, 15:21
ehhh ..;/ myslicie ze bylby az taki,ze 'poklocilby' sie ze mna tylko zeby isc?
ale nieeee..
na portalu napisala do niego ta co to organizuje (jedyna normalna dziewczyna),czy bedzie,a on ze nie da rady i ze zyczy milej zabawy..
ale pozniej cos chwile pisali,a on zapoytal gdzie to i kto bedzie bo moze by jednak wpadl pogadac z nimi :(((((