Temat: co byście zrobiły na moim miejscu?

Mój chłopak ma dziś 'spotkanie klasowe', dosyc dziwne, bo tylko kilka dziewczyn (nikt nie ma czasu).

Ja nie chcialam zeby szedl,bo 2lata temu calowal sie z jedna z nich na imprezie jak bylismy razem.
Jezu, przez co ja wedy musialam przechodzic..


Teraz sie poklocilismy,o nic konkretnego,ale jednaK.

Mysle,ze on jednak pojdzie na to spotkanie.

Jestem wtedy gotowa zakonczyc caly ten zwiazek.

Ostatnio o tym rozmawialismy, mowilam mu jak mnie to boli, jak byloby mi przykro, bo po prostu ta dziewczyna zniszczyla mi jakies poltora roku, bo tyle zajelo mi ponowne zaufanie mojemu chlopakowi.

mysle o tym do tej pory.
wyvaczylam,ale zapomniec nie da rady..

nie mowcie mi o zaufaniu itp,bo wiem ze nic zlego by nie zrobil,ani nic,

sam fakt.
ze wie jak mnie to boli a by poszedl...

co zrobilybyscie na moim miejscu?
jezeli by poszedl oczywiscie.

A wiem,ze jest taka mozliwosc, bo sie dzis nie widzimy, i w sumie nie odzywamy.
Rozwiązanie nasuwa się samo. Skoro facet postępuje tak jakby był wolny, to spraw , by był wolny i nie zawracał Ci tyłka swoim gówniarskim zachowaniem.
Pasek wagi
ja nigdy nic nikomu nie zabraniam, mówię ewentualnie, że będzie mi przykro, ale niech koleś robi co chce. 
nie ma sensu ludziom dawać zakazów i nakazów w związku, każdy jest wolnym człowiekiem i sam o sobie decyduje, niech idzie, ale się nie dziwi oziębieniu waszych relacji...
:/ w takiej sytuacji masz rację, jeśli pójdzie zakończ związek

Powinien być ci wdzięczny za to że mu wybaczyłaś i nie nadużywać twoich nerwów
a nie możesz iść z nim? jeśli będzie chciał iść sam to mi by coś śmierdziało. Rozumiem Twoje obawy, tylko osoba która poznała co to zdrada ukochanej osoby wie o co chodzi i nikt na Twoim miejscu nie zgodził by się na taką sytuację. Tylko Ty wiesz co będziesz przeżywała w domu zastanawiając się czy on Cię z nią znowu nie zdradzi. Albo z nim idź albo postaw na swoim. W ogóle to jeśli mu na Tobie zależy to nie pójdzie sam zacznikjmy od tego.
Pasek wagi
to jest niemozliwe, tam bedzie tylko kilka osob, w tym same dziewczyny a ja nienawidze ich od tamtego czasu.. nie chce widziec ich do konca zycia,a JEJ juz napewno :(
ojjj nawet nie pytaj go, po prostu jak pójdzie wypier* jego rzeczy i niech się cieszy kim chce i jak chce.
Bądź silna, czujesz się teraz strasznie ale to wszystko mija, zakochasz się równie mocno w kimś nowym.
I nie idź z nim bo albo będziesz tam cholernie nieszczęśliwa albo ją rozszarpiesz ;P
Nie mieszkamy razem, to rzeczy nie wywalę ;) ale troche poprawilas mu humor serio :( Jezu,dlaczego on nie moze tego zrozumiec, przyjechac, pogadac i zeby wszystko bylo dobrze? :(
bo on chce tam iść a ty domyśl się dlaczego
Pasek wagi
ehhh ..;/ myslicie ze bylby az taki,ze 'poklocilby' sie ze mna tylko zeby isc?
ale nieeee..
na portalu napisala do niego ta co to organizuje (jedyna normalna dziewczyna),czy bedzie,a on ze nie da rady i ze zyczy milej zabawy..
ale pozniej cos chwile pisali,a on zapoytal gdzie to i kto bedzie bo moze by jednak wpadl pogadac z  nimi :(((((

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.