Temat: chłopak

cos mi tu smierdzi

Wiem tylko, że szef ma prawo dyscyplinarnie zwolnic pracownika jeśli wyczuje od niego alkohol więc dobrze, ze nie stracił pracy. Nie wiem jak jest z tym odwykiem ale skoro wiecie, że nie ma z tym problemu to niech potraktuje to "leczenie" jako odfajkowanie kary i dowód na papierku, że je odbył. A na przyszłość niech uważa z kacowym. Lepiej zadzwonic do pracy i powiedziec wprost, ze ma sie kaca niż ryzykować posadę. Pracuję w molochu i znam wiele przypadków gdzie jednorazowy wyczyn kończył się dyscyplinarką, nikt nikogo o nic nie pytał ani nie dawał drugiej szansy. Out i już.

pracuje już od 5 lat w jednej firmie, szef bardzo ceni jego i myślę ze może też dlatego takie podejście do X.. oczywiście do szefa nie mam pretensji ale martwię się strasznie o X co tam się dzieje itd.. ma być tam 8 tyg i nawet telefonu nie może mieć, coś strasznego

Znam to doskonale. Bliska mi osoba włąśnie jest na takim leczeniu. Powody identyczne. Faktycznie nie można mieć tel

przesrane 8 tyg bez rodziny,kobiety,wyjścia gdziekolwiek przez wyczucie alkoholu kurczę,trzymaj się kochana będzie dobrze jak nie ma problemy z % to posiedzi i wyjdzie

oboje nie spodziewaliśmy się że nie można tam mieć telefonu.. zupełnie było by inaczej gdyby chociaż mógł zadzwonić normalnie i powiedzieć co i jak.. rozmawialiśmy raptem 20 sekund z czego nawet słowa nie powiedziałam.. tylko X wręcz wykrzyczał że tel oddaje a poza tym było słychać proszę oddać telefon i tyle.. okropieństwo

dziękuję za miłe słowa.. jest ciężko bo nawet nie pożegnaliśmy się, nie spodziewałam się że to się tak szybko potoczy.. jeszcze dzisiaj mówiliśmy ze szybko zleci będziemy rozmawiać, pisać a tu proszę..

po pobycie 48godzinnym możesz go odwiedzić

ale ściemniasz, albo on ściemnia Ciebie 
kto płaci za odwyk? w jakiej placówce on się odbywa? i 8 tyg ? 

raczej jestem osobą zorientowaną w odwykach alkoholowych i pierwszy raz słyszę