- Dołączył: 2011-05-29
- Miasto:
- Liczba postów: 753
10 grudnia 2013, 14:45
Edytowany przez zmotywowana1994 5 października 2016, 17:55
10 grudnia 2013, 15:23
Może mu po prostu powiedz, co do niego czujesz i opowiedz o wszystkich swoich uczuciach... Może to go przekona. Facet po prostu teraz jest ostrożny, nie chce znowu przez Ciebie cierpieć...
10 grudnia 2013, 15:54
glupia baba. przepraszam.
staraj sie teraz o niego od nowa, tak jakby to byl poczatek, ehhhh..
10 grudnia 2013, 15:56
zmotywowana1994 napisał(a):
wiem i zrozumiałam swój błąd, przepraszałam go nie jednokrotnie. mysłałam ze mi wybaczyl, a jeżeli nie to dlaczego chciał do mnie wrocic ?
tez nie rozumiem, moze dlatego ze Cie kocha i ma nadzieje ze moze byc cudownie, ale moze sie boi..
10 grudnia 2013, 16:04
Źle go potraktowałaś, chłopak teraz chce być ostrożniejszy i stąd ta obojętność. Może chciałby, żebyś ty teraz o niego się postarała? Spróbuj, może uda Ci się to jeszcze uratować. Powodzenia ;-)
10 grudnia 2013, 16:24
Miłość życia? Dla mnie to wygląda jakbyś go potrzebowała bo masz problemy. Raz Ci pomógł, potem go zostawiłaś, znów wpadłaś w depresję to sobie o nim przypomniałaś. Wcale nie dziwię się, że chłopak jest oschły. Może z jednej strony chce z Tobą być, ale z drugiej nie angażować się za bardzo bo a nóż znowu Ci się odmieni i zostawisz go na lodzie. A jeżeli nie potrafisz z nim o tym porozmawiać i jedno i drugie tłumi w sobie co myśli to nie wróżę takiemu związkowi przyszłości.
- Dołączył: 2013-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 24
10 grudnia 2013, 17:44
Odzyskanie zaufania jest trudne, ale możliwe. Po prostu musisz mu udowodnić, że tobie także na nim zależy - ale to zajmie trochę czasu.
- Dołączył: 2012-01-07
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 468
10 grudnia 2013, 19:24
Może ma uraz. Wtedy się starał,ubiegał się o Ciebie,pomagał Ci , a Ty go po prostu rzuciłaś.Prawdopodobnie daje Ci do zrozumienia,że teraz Ty masz o niego zawalczyć,postarać się,pokazać mu jak bardzo Ci na nim zależy. Myślałaś,że on od tak rzuci wszystko i będzie dalej za Tobą biegał? Z pewnością Cię Kocha,ale nie chce drugi raz się sparzyć.
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
11 grudnia 2013, 21:10
zgłos sie na konkretną terapię, a chłopakowi daj całkiem spokój