- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Pustkowie
- Liczba postów: 973
7 grudnia 2013, 22:09
Wiem, że pewien chłopak zdradził swoją dziewczynę z którą są razem już 3 lata, mieszkają razem. Wiem to na 100% bo zdradził ją ze mną
Ogólnie gdy powiedział mi po fakcie, że ma dziewczynę, nie zrobiło to na mnie wrażenia, jakoś nie poczuwam się do jakiejkolwiek winy... Nie odczuwam czegoś takiego jak empatia, ale domyślam się że ta dziewczyna pewnie chciałaby o tych wybrykach wiedzieć. On chce się ze mną nadal spotykać... Czy mam jej o tym powiedzieć ? Ja jestem zdania, że nie powinnam się w to wtrącać. Co o tym myślicie?
16 grudnia 2013, 19:11
nie mów bo baby są głupie i w takiej sytuacji na bank uwierzy swojemu misiaczkowi a jeszcze Ty wyjdziesz na lafiryndę która stuka sie z zajętym. Dwa razy w swoim życiu mialam takie sytuacje ze facet kolezanki do mnie zarywał i chciałam byc fair i tym sposobem stracilam 2 koleżanki