- Dołączył: 2013-03-31
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 374
3 grudnia 2013, 19:21
hej dzisiaj widziałam się a moim K rano jak od niego wychodziłam spałam u niego jak codzień ale nie mieszkamy razem idę do niego zazwyczaj wieczorem jak on wróci z pracy a ja ze szkoły i z siłowni i wychodzę rano do szkoły on potem do pracy. No i od rana gdybym ja nie napisała to on chyba nie odzywałby się cały dzień, nie napisał mi nawet jak wrócił z pracy do domu tylko ja napisałam wróciłeś już ? i od temtej pory też tylko ja piszę teraz on sobie ogląda mecz i nawet do mnie nie przyjdzie ani nie zapytał czy ja przyjdę do niego ;/ czuję się trochę nie kochana. Ma takie dni jak dziś czasem, a czasem jest kochany i za wszelką cenę chce żebym do niego przyszła.
Widujemy się co dziennie, jesteśmy razem ponad 3 lata i czuję się przy nim na prawdę dobrze ale źle się czuję gdy on tak cały dzień tylko odpisuje a sam nic nie napisze, rozmawialiśmy o tym wielokrotnie ale on uważa że przesadzam i wszystko jest ok. Może on chce czasem pobyć sam? może nie chce mu się pisać w czasie pracy? ale mógłby chociaż napisać jak wróci co nie ?
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
3 grudnia 2013, 19:36
Eukaliptusek1994 napisał(a):
NaDnieWlasnegoSwiata. napisał(a):
Daj mu żyć, jeżeli masz problem uporać się z przeszłością, jak pisałaś w poprzednim poście, to idź do psychologa, bo serio koleś Cię zostawi, zobaczysz :)
to co ja mam się cały dzień nie odzywać do niego gdy on tego też nie robi ? ;(
tak dokładnie, masz się nie odzywać. Jak zatęskni to sam sie odezwie i nie lataj codziennie do niego
3 grudnia 2013, 19:36
Gdybyś pracowała to wiedziałabyś co to zmęczenie a jak ty masz kilka godzin lekcji dziennie i czas na watki na Vitalii i schadzki to się mu nie dziw.
3 grudnia 2013, 19:38
on nie ma cięzkiej pracy skoro potem ma siłę jeszcze iść do knajpy czasem czy też gdzie indziej.
3 grudnia 2013, 19:40
Eukaliptusek1994 napisał(a):
on nie ma cięzkiej pracy skoro potem ma siłę jeszcze iść do knajpy czasem czy też gdzie indziej.
A może jest zmęczony Tobą po prostu, nie pomyślałaś?
3 grudnia 2013, 19:41
a co jak będziemy mieszkać razem ? wtedy tez będzie musial odpoczywać ode mnie ?
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Dynów
- Liczba postów: 5256
3 grudnia 2013, 19:42
NaDnieWlasnegoSwiata. napisał(a):
Eukaliptusek1994 napisał(a):
on nie ma cięzkiej pracy skoro potem ma siłę jeszcze iść do knajpy czasem czy też gdzie indziej.
A może jest zmęczony Tobą po prostu, nie pomyślałaś?
dokładnie.. moze w pracy ma tylko szansę odetchnąć od Ciebie autorko, bo ciągle wisisz na nim jak bluszcz..
3 grudnia 2013, 19:43
Eukaliptusek1994 napisał(a):
a co jak będziemy mieszkać razem ? wtedy tez będzie musial odpoczywać ode mnie ?
Tak będziesz mu wiązać taką pętlę u szyi, to nawet nie zamieszkacie razem :) Uspokój się, naprawdę. To, że się nie odzywa dzień-dwa, nie oznacza, że Cię nie kocha. Daj mu zatęsknić za sobą, przecież nikt nie lubi jak ktoś nam się narzuca.
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
3 grudnia 2013, 19:43
jeśli dalej tak będziesz go osaczać to wątpię czy będziecie razem mieszkać. Poza tym uważasz że jesli będziecie mieszkać razem to będziesz przy nim 24/dobe?