Temat: O co chodzi ?

hej dzisiaj widziałam się a moim K rano jak od niego wychodziłam spałam u niego jak codzień ale nie mieszkamy razem idę do niego zazwyczaj wieczorem jak on wróci z pracy a ja ze szkoły i z siłowni i wychodzę rano do szkoły on potem do pracy. No i od rana gdybym ja nie napisała to on chyba nie odzywałby się cały dzień, nie napisał mi nawet jak wrócił z pracy do domu tylko ja napisałam wróciłeś już ? i od temtej pory też tylko ja piszę teraz on sobie ogląda mecz i nawet do mnie nie przyjdzie ani nie zapytał czy ja przyjdę do niego ;/ czuję się trochę nie kochana. Ma takie dni jak dziś czasem, a czasem jest kochany i za wszelką cenę chce żebym do niego przyszła.
Widujemy się co dziennie, jesteśmy razem ponad 3 lata i czuję się przy nim na prawdę dobrze ale źle się czuję gdy on tak cały dzień tylko odpisuje a sam nic nie napisze, rozmawialiśmy o tym wielokrotnie ale on uważa że przesadzam i wszystko jest ok. Może on chce czasem pobyć sam? może nie chce mu się pisać w czasie pracy? ale mógłby chociaż napisać jak wróci co nie ?

Eukaliptusek1994 napisał(a):

NaDnieWlasnegoSwiata. napisał(a):

Daj mu żyć, jeżeli masz problem uporać się z przeszłością, jak pisałaś w poprzednim poście, to idź do psychologa, bo serio koleś Cię zostawi, zobaczysz :)
to co ja mam się cały dzień nie odzywać do niego gdy on tego też nie robi ? ;(

tak dokładnie, masz się nie odzywać. Jak zatęskni to sam sie odezwie i nie lataj codziennie do niego
Gdybyś pracowała to wiedziałabyś co to zmęczenie a jak ty masz kilka godzin lekcji dziennie i czas na watki na Vitalii i schadzki to się mu nie dziw. 
on nie ma cięzkiej pracy skoro potem ma siłę jeszcze iść do knajpy czasem czy też gdzie indziej.

Eukaliptusek1994 napisał(a):

on nie ma cięzkiej pracy skoro potem ma siłę jeszcze iść do knajpy czasem czy też gdzie indziej.

Eukaliptusek1994 napisał(a):

on nie ma cięzkiej pracy skoro potem ma siłę jeszcze iść do knajpy czasem czy też gdzie indziej.
A może jest zmęczony Tobą po prostu, nie pomyślałaś?
a co jak będziemy mieszkać razem ? wtedy tez będzie musial odpoczywać ode mnie ?

NaDnieWlasnegoSwiata. napisał(a):

Eukaliptusek1994 napisał(a):

on nie ma cięzkiej pracy skoro potem ma siłę jeszcze iść do knajpy czasem czy też gdzie indziej.
A może jest zmęczony Tobą po prostu, nie pomyślałaś?


dokładnie.. moze w pracy ma tylko szansę odetchnąć od Ciebie autorko, bo ciągle wisisz na nim jak bluszcz..
Pasek wagi

Eukaliptusek1994 napisał(a):

a co jak będziemy mieszkać razem ? wtedy tez będzie musial odpoczywać ode mnie ?
Tak będziesz mu wiązać taką pętlę u szyi, to nawet nie zamieszkacie razem :) Uspokój się, naprawdę. To, że się nie odzywa dzień-dwa, nie oznacza, że Cię nie kocha. Daj mu zatęsknić za sobą, przecież nikt nie lubi jak ktoś nam się narzuca.
ale to juz było....
jeśli dalej tak będziesz go osaczać to wątpię czy będziecie razem mieszkać. Poza tym uważasz że jesli będziecie mieszkać razem to będziesz przy nim 24/dobe?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.