Temat: Toksyczny związek przyjaciółki

...

o matko nie jesteś sobie chyba w stanie wyobrazić jak nisko szczęka mi opadła ze zdziwienia. nie wiem czy słyszałam coś dziwniejszego od wielu tygodni. no ale co ty mozesz zrobic? wydaje mi sie, ze jedyne to w sumie rozmowa z przyjaciolka w jakims ustronnym miejscu, no bo co innego?
Rozmawiałam z nią wiele razy, praktycznie po każdej ich większej kłótni pytam ją po co dalej to ciągnie. I zawsze jest jaki to on jest idealny... tylko to.
Ona wierzy, że spędzi z nim resztę życia. I boję się, że jesli faktycznie tak by było to on nie będzie jej np. pozwalał iśc do normalnej pracy, bo tam są mężczyźni... ale do niej nic nie trafia.
nie wiem co Ci poradzić, bo nigdy o takim czymś nie słyszałam, serio. mam nadzieje, ze w koncu cos takiego jej zrobi, ze ona sie otrząśnie z tej zaćmy co ma teraz. nie zycze jej zle, ale z reguly tylko jakies zle zdarzenie dziala w takich sytuacjach... masakra jednym słowem :(
Też się boję, że tylko to może "pomóc". Opowiadałam to innej przyjaciółce i mówila, że wśród jej znajomych był podobny przypadek i dziewczyna otrząsnęła się dopiero kiedy chłopak ją uderzył.
Co ona slepa?
Rozumiem granicę pomiędzy zazdrością a traktowaniem kogoś jak swoją własność. 
Twoja przyjaciółka pozwala sobie na takie traktowanie rozumiem że miłość rządzi się swoimi prawami ale to jest już przesada i zapewne każdy to widzi z wyjątkiem jej.  
Po przeczytaniu tego co napisałaś od razu zobaczyłam obraz ich przyszłości kiedy ona pewnie nie będzie miała żadnych znajomych, koleżanek a nawet odizoluję się od rodziny nie będzie mogła rozmawiać praktycznie z nikim i skończy w domu z wspólnym dzieckiem i pobijaną twarzą.
Ponieważ on już na początku związku tak ją traktuje to co będzie pózniej?.. Wiesz wydaje mi się że rozmowa z nią to będzie coś w stylu rzucanie grochem o ścianę bo sama znam kilka kobiet w podobnej sytuacji i to po prostu jest głupota z której same muszą wyjść ponieważ są ślepe.
Ale skoro masz nadzieje to radzę Ci przemówić jej do rozumu, poszperaj poczytaj do czego taki partner może doprowadzić kobietę i jak zazwyczaj to się kończy , staraj się ją przekonać na podstawie przykładów i argumentów. Jeśli sama Ty nie wystarczysz zaangażuj w to kogoś jeszcze może jej rodzinę? 
Chociaż jak wspominałam z doświadczenia wiem że nie ma na co liczyć bo dziewczyna jest zaślepiona i okręcił sobie ją w koło palca.. pewnie zrozumie po kilku latach gdy on zrobi jej krzywdę albo będzie trzymał pod kluczem w domu.
Miłość jest naprawdę ślepa... brak słów, że laski dają się tak traktować;/
Az taki zazdrosny ??? Ja bym uciekała ile sił w nogach od takiego faceta moze ona sie go boi ? Moze ją straszy ?
Pasek wagi
p4zerabialam cos podobnego ale odeszlam po 5 latach sama nie wiem dlaczego moze doroslam i stwierdzialam ze trace czas moze sama sie opamieta . M oj mi grozil ze sie zabije a ja sie balam glupie no ale czasem tak to jest odeszlam i jakos zyje dalej tlumacz jej ale naprawde szkoda jej mlodosci ja swoje najlepsze lata stracilam dla debila....
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.