- Dołączył: 2008-02-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 825
2 listopada 2010, 21:50
.
Edytowany przez Niunia911 4 stycznia 2011, 22:14
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
2 listopada 2010, 21:53
pierdolenie:/ wez sie w garsc.
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
2 listopada 2010, 21:55
niechce byc niemiła... tylko po co wy wszyscy tutaj piszecie o tym zamiast isc do tej 2 połówki! no po co! comy ci pomozemy " o bedzie dobrze" cenna rada? Mam dzis zły dzien wiec postanowiłam byc bardzo szczera. Wiem ze niemacieczasem z kim pogadac, ja jestm samotnikiem tez np. Ale to są chyba wasze najwieksze ekscesy, jak macie problem piszecie, jak jestescie szczesliwe to nawet was tu nie ma! nawet nie zajrzycie! Kurna!
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
2 listopada 2010, 21:55
Nikt nie lubi pierwszych rozczarowań, nim się obejrzysz znajdziesz faceta swojego życia a ten odejdzie w zapomnienie ;) Nie łam się :)
Edytowany przez Pixi18182 2 listopada 2010, 21:56
- Dołączył: 2008-02-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 825
2 listopada 2010, 21:58
Nie pójdę do niego, dlatego że nie mogę. Przecież wiem, że on nic nie czuje. To pogorszyłoby tylko sytuację. Ale czekania i cholernej nadziei mam już też dosyć. Dlatego jest jak jest.
2 listopada 2010, 22:00
Antalku czasami i tak bywa;/
Przeżywałam to samo więc wiem co czujesz ale najlepiej to powiedz prawdę mu co myślisz i co do niego czujesz...moja rada!!!
2 listopada 2010, 22:00
antalea czy jak ci tam,huj to kogos obchodzi czy masz zly dzien,dziewczyna chce sie wyzalic to sie zali,mozesz ignorowac takie listy jak ci nie pasuja:p
Niunia-nie ten to nastepny:)pocierpisz i ci szybko przejdziemco ma byc to bedzie,jesli jest ci pisany to bedziecie razem:)
- Dołączył: 2006-11-12
- Miasto: Świętochłowice
- Liczba postów: 566
2 listopada 2010, 22:00
Po 1 bardzo dobrze,że przejrzałaś na oczy i zorientowałaś się, że nic z tego nie będzie, bo już i tak z tego co piszesz bardzo się zaangażowałaś uczuciowo. Teraz daj sobie trochę czasu, wiadomo, że za 15 minut Ci nie przejdzie. Postaraj się o nim nie myśleć, wymazać z pamięci Wasze wspólne chwile i żyj dalej ! Wyjdź do ludzi ! Napewno z czasem o nim zapomnisz a zanim się zorientujesz to zakochasz się w kimś, kto obdarzy Cię tym samym uczuciem!
Głowa do góry ;)
- Dołączył: 2010-08-18
- Miasto: Wenus
- Liczba postów: 985
2 listopada 2010, 22:01
Antalea - jak masz zły dzien to nie wyżywaj się na innych i nie przeklinaj na forum!
Niunia - nie wiem co Ci poradzić :( pamiętaj, że czas leczy rany, trzeba się wypłakać, zaprzyjaźnic ze smutkiem a on w końcu odejdzie...
Nie martw się! Wierzę, że znajdziesz miłość, że ktoś popatrzy na Ciebie tak jak ty na tego "jedynego".
Trzymaj się mocno!!!
2 listopada 2010, 22:05
a mnie sie wydaje że Antalea powiedziała prawdę...mi kiedyś tez ktoś tak napisał i przestałam się wyżalać...nie lepiej napisac to w pamietniku?przeciez duzo osób je czyta,prawda??