Temat: facet mojej przyjaciółki ją zdradza


Moja przyjaciółka spotyka się od niedawna z pewnych chłopakiem fajnie im się układa, ale wiem od jego najlepszego kupla że spotyka się nie tylko z nią dziś są umówieni a w niedziele on spotyka się z inną.
 Przyjaciółka mówi, że nie wierzy w plotki, że mu ufa chociaż on często nie odbiera telefonu (mówi że spał) nie ma siły na igraszki i schował jej zdjęcie ona nic nie zauważa.
 On mieszka z ojcem który tylko dziwnie się uśmiecha gdy ona przychodzi...Chciałabym nakryć drania jeśli naprawde jest ktoś inny ale nie wiem jak to zrobić...nie chce żeby cierpiała
Ja bym to zostawila jak jest. Kolezanka dowie sie, predzej czy pozniej bo klamstwo zaaaawsze wychodzi. I jesli dowie sie sama to jej zlosc bedzie wieksza i bedzie potrzebowac twojego oparcia. Ale nic w typie " a nie mowilam". Ona bedzie bardziej zla na ciebie jak bedziesz caly czas jej "plotki" gadac. Zostaw, tak bedzie najrozsadniej. Bawic sie w agenta ? po co? 
Pasek wagi
moglabym tak zrobic ale oni nie wychodza z domu..

agnieszek3 napisał(a):

moglabym tak zrobic ale oni nie wychodza z domu..
Bo się pewnie seksują i nie mają czasu, przykro mi ja to tak widze
Pasek wagi
Daj spokój, po co się wtrącasz. Rozumiem, że jej powiedziałaś, co wiesz, olała to i nie wierzy - jej sprawa. Prawda prędzej czy później wyjdzie na jaw; mało kto jest w stanie latami ukrywać podwójne życie, chyba że partner nie chce tego widzieć - a mam wrażenie, że Twoja przyjaciółka nie chce, i odstawiając dziwne akcje z robienie zdjęć, prędzej pokłócisz się z nią niż zrazisz do faceta.
Nie ma jak to dobrzy kumple! 
no i spoko , taki facet to facet bez jaj ...
daj spokój prędzej czy później ona zauważy ..;)
Pasek wagi
spotyka się z nim czy są w związku?
bo jeśli się nie określili, to facet może tylko próbuje, szuka i testuje różne dziewczyny ;-)
jeśli wiesz, kiedy się spotykają to powiedz jej, żeby tego dnia do niego wpadła. chociaż znając życie nie będzie chciała, bo jest tak w niego zapatrzona.
Wiesz gdybym ja miała przyjaciołkę to chciałabym ,żeby mi powiedziała prawdę ale sama nie wiem czy bym uwierzyła każdy chce wierzyć ,że ,,ukochana'' osoba jest idealna.Wydaje mi się ,że jeśli Ona Ci nie wierzy i jak mówi ufa mu to chyba nic nie zrobisz

Vanavila napisał(a):

Ja bym to zostawila jak jest. Kolezanka dowie sie, predzej czy pozniej bo klamstwo zaaaawsze wychodzi. I jesli dowie sie sama to jej zlosc bedzie wieksza i bedzie potrzebowac twojego oparcia. Ale nic w typie " a nie mowilam". Ona bedzie bardziej zla na ciebie jak bedziesz caly czas jej "plotki" gadac. Zostaw, tak bedzie najrozsadniej. Bawic sie w agenta ? po co? 
Zgadzam sie. Skoro nie wierzy w plotki to kiedys zmieni zdanie ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.