- Dołączył: 2012-08-16
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 134
8 listopada 2013, 20:58
Dziewczyny wiem ze zle zrobilam ale wczoraj zajrzalam do historii mojego chlopaka i to co tam zobaczylam przeazilo mnie ;| Caly czas oglada profile jakis dziewczyn do miektorych wchodzi pare razy w tygodniu a co najgorsze pisze z nimi ;|| Z jedna czesto nawet wczoraj cos robilam on z nia pisal .Jest mi cholernie przykro bo jstem pewna ze cos ukrywa przede mna .Zmienil haslo do fb usuwa sms.Prosze nie piszcie ze zle zrobilam wiem o tym ale od wczoraj chodze zalamana jest ich tak duzo...Co byscie zrobily na moim miejscu .Bardzo mnie to zabolalo a samoocena spadla ponizej zera ;(
- Dołączył: 2013-01-13
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3329
9 listopada 2013, 11:08
Ja bym pogadała a potem rzuciła, absolutnie nie toleruje czegoś takiego w związku.
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2843
9 listopada 2013, 12:52
olej ch.ja! zrób to samo co on, a jak nie da mu do myślenia do pożegnaj. jak tak można robić, po to się z kimś jest bo się go kocha i nie powinien interesować się innymi dziewczynami ; /
9 listopada 2013, 13:40
Dlatego ja wolałabym być sama niż z kimś , dla kogo nie jesten najważniejsza, najlepsza. To nie Twoja wina, dziewczyna może być śliczna, inteligentna ale jak facet jest flirciarzem/lubi zagadywać inne (jeszcze pytanie o czym z nimi gada ale zakładam, że nie o pogodzie) to nic się zrobić nie da.
- Dołączył: 2013-08-13
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 627
9 listopada 2013, 14:12
Radziłabym Wam szczerze pogadać, no ale mało który facet się w takiej sytuacji przyzna do czegokolwiek. Niby mogą pisać po koleżeńsku, ale też mogą flirtować i wymieniać się zdjęciami (wszystko możliwe), a to 2 niestety bardziej jest prawdopodobne.. jak już dziewczyny tu pisały, hasła nie zmienia się z byle powodu, więc coś na rzeczy musi być. Tym bardziej jak kasuje też wszystkie smsy.
W takiej sytuacji u mnie facet byłby skreślony, bo nie potrafiłabym mu już zaufać. Zanim jednak kopnęła bym go w tyłek i dała do zrozumienia, że to już koniec, chciałabym się dowiedzieć jak było naprawdę. Żeby mi powiedział czego szukał w tych dziewczynach, no a jakby dalej szedł w zaparte, że nic nie robił to każdy idzie w swoją stronę i goodbye! To by mnie dodatkowo utwierdziło w przekonaniu, że jest skończonym, nic niewartym fra**rem.
- Dołączył: 2013-11-06
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 4
11 listopada 2013, 20:50
Ja już dwa razy zostałam oszukana przez takich ch*jów, dla których widać związek nie polega na zajmowaniu się wyłącznie swoją dziewczyną. Powiem Ci szczerze, zostaw tego idiotę, bo on będzie to robił dalej. Każdy jest taki sam, oni po prostu nie potrafią się zmienić. A nawet jeśli by się coś zmieniło, jestem w 100% pewna, że sprawdzałabyś go dalej, żeby dowiedzieć się, czy nie robi tego ponownie. Wtedy on zacząłby się wściekać, że go kontrolujesz no i koło się zamyka.
Nie warto zawracać sobie głowy ludźmi, którzy zawodzą, uwierz.
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
11 listopada 2013, 21:16
nie trudno zgadnąc co zrobisz, będziesz płakac w poduszke, ale dalej go kochac
11 listopada 2013, 21:37
Gadanie z pieprzeniem często idzie w parze...
- Dołączył: 2007-07-02
- Miasto: Wro
- Liczba postów: 8570
12 listopada 2013, 19:50
We nie słuchaj tych mądrali, które już wiedzą, ze on Cie zdradza i nawet pewnie znają ilość panienek na boku i miejsca, w których sie z nimi widuje. Owszem, może być nieuczciwy, ale nie popadajmy w paranoję-wcale tak być nie musi. Weź z nim zagadaj żartem, co to za blondyny na fejsie z nim gadają i że zaraz sobie wstawisz zdjęcie, jak się całujecie, żeby wszystkie to ujrzały, albo wymyśl coś jeszcze innego, zasygnalizuj mu, że coś wiesz, a jak mimo to będzie się ukrywał to z nim pogadaj.
15 listopada 2013, 11:40
Ja miałam tak z moim już eks, że po 2 miesiacach bycia razem przetrzepałam mu historię w przeglądarce i też znalazłam profile dziewczyn, które sobie oglądał. żeby chociaż ładne były, ale nie...
Ja oczywiscie zrobiłam aferę, awanturę i uciakłam z jego domu powiedziałam , że niechce go znać, pisał dzwonił nie reagowała. Wreszcie napisał do mojej mamy, że popełnił błąd, ale tak bardzo mnie kocha i żeby coś pomogła, żebym się odezwała. Odezwałam się, byłam z nim jeszcze potem ponad rok, zaufania nie odzyskałam, zawsze juz czy to częściej czy rzadziej sprawdzałam go. A teraz z nim nie jestem i wiem ,że nie próżnuje i już kogoś tam ma... Tak więc ja żałuje, że to wybaczyłam bo zaufanie jest najcenniejsze.
A jak usuwa smsy i zmienił hasło to już w ogóle masakra...
Ale wiesz hasło na fb możesz odzyskać i sprawdzić co ma do ukrycia, a potem tylko wydrapać mu oczy. Szkoda czasu na kogoś takiego kochana !!1