- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto:
- Liczba postów: 1049
28 października 2013, 16:38
Hej Kochane! Powiedzcie mi jesteście/byłyście w związku z obcokrajowcem ? Opowiedzcie z kąd on pochodzi , jak się dogadujecie (bariera językowa) , może zauważyłyscie jakieś różnicy w byciu z Polakiem a z kimś z zagranicy ? Pozdrawiam!
- Dołączył: 2013-08-06
- Miasto: Czarnystok
- Liczba postów: 1278
28 października 2013, 16:45
Znam taki związek, n Polak, ona Litwinka, dogadywali się po angielsku :) Dzisiaj są małżeństwem :)
28 października 2013, 16:46
Jestem z Francuzem, który wygląda i zachowuje sie jak stereotypowy polak. Więc nie wiem czy się liczy. Nie ma różnic. W strasburgu symbolem miasta są bociany a głównym daniem kiszona kapusta (importowana z polski ).
Jakby miał klapki, to pewnie by je nosił ze skarpetkami...
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto:
- Liczba postów: 4059
28 października 2013, 16:57
Jestem z chlopakiem z Kostaryki, poznalismy sie w Hiszpani. Na poczatku nie znalam hiszpa. dogadywalismy sie po angielsku, teraz rozmawiamy po hiszpansku. On zna kilka slow polskiego, chce sie nauczyc. Jestem zadowolona, co bedzie dalej czas pokaze.
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
28 października 2013, 17:07
Byłam z Duńczykiem i Anglikiem. W obu przypadkach używałam angielskiego. Teraz jestem z Polakiem i jeśli z nim mi nie wyjdzie, to nigdy więcej nie będę z Polakiem. Nie lubię polskiej mentalności i ksenofobii. Tak samo większość moich bardzo dobrych przyjaciół nie pochodzi z Polski.
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 2188
28 października 2013, 17:27
Byłam z Czechem, rozmawialiśmy po czesku. Ogólnie polecam - są bardziej wyluzowani od Polaków, nie robią problemów z niczego.
- Dołączył: 2012-03-03
- Miasto: Tokelau
- Liczba postów: 2687
28 października 2013, 17:40
Jestem ze Szwedem, w sierpniu bierzemy slub :) Na poczatku rozmawialismy po angielsku, teraz po szwedzku. A wlasciwie to mieszamy te dwa jezyki :p
Bardzo mi sie podobaja skandynawowie. Polacy do piet im nie dorastaja. Zadbani, inteligentni, przystojni, fajnie ubrani, potrafia gotowaci doskonale wiedza co to rownouprawnienie. Dbaja o dom w takim samym stopniu jak kobiety.
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
28 października 2013, 18:40
jestem z francuzem, dogadujemy sie od poczatku op angielsku ale powoli zaczynamy wtlaczac francuski <gdyz przeprowadzilam sie tu i ucze sie jezyka>... nie widze zadnej roznicy procz kultury wiadomo ciut innej... czlowiek jak czlowiek ;]
- Dołączył: 2013-04-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2901
28 października 2013, 21:53
Jestem z Gruzinem, rozmawiamy po angielsku. Na początku jakieś delikatne różnice kulturowe były ale kwestia wytłumaczenia sobie wszystkiego (inaczej interpretowaliśmy swoje zachowanie) i już jest spoko. Zdecydowanie jest różnica niż z polakiem, na lepsze. Co nie znaczy, że jeśli z Tym nie wyjdzie to żadnego rodaka do siebie nie dopuszczę ;)
- Dołączył: 2010-05-27
- Miasto: Paralia
- Liczba postów: 2966
29 października 2013, 08:26
wisienka254 napisał(a):
Jestem ze Szwedem, w sierpniu bierzemy slub :) Na poczatku rozmawialismy po angielsku, teraz po szwedzku. A wlasciwie to mieszamy te dwa jezyki :pBardzo mi sie podobaja skandynawowie. Polacy do piet im nie dorastaja. Zadbani, inteligentni, przystojni, fajnie ubrani, potrafia gotowaci doskonale wiedza co to rownouprawnienie. Dbaja o dom w takim samym stopniu jak kobiety.
kurde jakbyś o moim pisała... a jakoś jest Polakiem :P