Temat: czy to zdrada?

czy jesli spotkamy sie bez wiedzy męża z przyjacielem na kawie i nie wpsomnimy o tym mężowi..to juz mozna mowic o zdradzie?
mówię mojemu zawsze o takich spotkaniach, czemu przyjacielskie wyjście miałabym zatajać przecież to nic takiego.
Pasek wagi

natalkagnatalka napisał(a):

Jeśli spotykasz się na kawę z przyjacielem po przyjacielsku, to dlaczego mąż ma o tym nie wiedzieć? A jeśli nie chcesz mu o tym mówić to chyba jest jakiś powód...

To samo pomyślałam. 
nie ale nie jestes szczera z mezem jezeli to tylko przyjaciel to warto bylo by wspomniec mezowi

To nie jest zdrada,ale zatajanie takich rzeczy jest nie w porzadku.

Traktuj swojego mężczyzne tak jak sama bys chciała byc traktowana

Zdrada nie.
Ale po co robić z tego tajemnicę?
Jeszcze chłop się dowie od kogoś i dopiero będzie afera :)
Lepiej powiedzieć ślUBNEMU :-)
chyba zle sformulowalam pytanie bo ja sie tak pytalam w nawiazaniu do rozmowy dzisiaj z kolezanka i nie chodzi o mnie hehe, no ale smasie zastanawiam bo czy maz na pewno akceptowac bedzie przyjaciela faceta...sama nie wiem, tak chcialam zebrać opinie, dzięki za wyazenie swojego zdania

 co sama bym zrobila...hmm powieziala ze mam wypad na kawe i tyle bo jaky taki cos wyszlo to byloy gorzej ze nie powiedzialm i dopiero zastanawialby sie o co kaman...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.