- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 października 2013, 11:55
9 października 2013, 22:18
9 października 2013, 22:21
9 października 2013, 22:22
9 października 2013, 22:43
Nareszcie napisal ktos cos sensownego... juz reszty wypowiedzi czytac nie moge...Logika niektórych kobiet na Vitali mnie rozwala...Facet to święta krowa, zabawił się, zrobił dziecko i na tym jego rola się kończy. Może dać kasę a resztę mieć w tyłku? W dzień każdy pracuje, a ona zajmuje się dzieckiem, więc co w tym złego, że po kłótni kiedy dziecko już SPAŁO a np. nie siedziało i płakało na podłodze, wyszła na kilka godzin do koleżanki, żeby się wyżalić, pogadać i uspokoić? Wróciła przed świtem, tak? Facet jak pisze autorka robił tak wiele razy, no ale zaraz napiszecie, że co TO FACET. On ma jedynie na celu zaploodnić i nara, tak? Powodzenie z takim myśleniem. Powinien zajmować się dzieckiem tak samo dobrze jak matka! To wspólne dziecko.A co do pana i władcy, to jest żenujące, żeby musiała się go prosić o kluczyki do samochodu czy możliwość wyjścia po głupi szampon do sklepu.Ale wg. waszej logiki matka nie musi myć włosów, czy mieć ludzkich potrzeb, jak wyjście raz na 100 lat z domu czy odreagowanie po kłótni u koleżanki - matka musi warować przy dziecku, bo tatuś ma dwie lewe ręce...Zgadzam się z opiniami wrednejbaby.
9 października 2013, 22:53
Tez wlasnie troche nie rozumiem tego....autorka sama wyszla bez slowa na cala noc, troche to dziecinne zachowanie...teraz facet wyszedl i trzasnal dzrzwiami, rodzice sie strasznie wtracaja, krzycza,dziecko placze przestraszone, straszny chaosNie rozumiem....?Zostawiasz go i sobie wychodzisz, robisz afery o druny samochód i szampon? I się dziwisz, że facet się wyprowadza? No ja się nie dziwię. Bazując na tym co tu opisałaś, bo jak było wcześniej i kto był winny, to nie wiemy. A o szamponie nie wiedziałaś, że się kończy wcześniej? Do koleżanki miałaś jak iść, a po szampon to nie? Dziwne to. I sto razy użyłaś słowa samochód, jakby to on był sensem życia w związku
9 października 2013, 23:03
Nie rozumiem....?Zostawiasz go i sobie wychodzisz, robisz afery o druny samochód i szampon? I się dziwisz, że facet się wyprowadza? No ja się nie dziwię. Bazując na tym co tu opisałaś, bo jak było wcześniej i kto był winny, to nie wiemy. A o szamponie nie wiedziałaś, że się kończy wcześniej? Do koleżanki miałaś jak iść w nocy, a po szampon to nie? Dziwne to. I sto razy użyłaś słowa samochód, jakby to on był sensem życia w związku Zostawiasz dziecko z facetem, łazisz sobie gdzieś po koleżankach a potem masz pretensje, że facet się dzieckiem odpowiednio nie zaopiekował? To trzeba było siedzieć na tyłku, jesteś matką, to się opiekuj.
Edytowany przez irmina75 9 października 2013, 23:04
9 października 2013, 23:27
A ja nie rozumiem wątku, że było aż tak problematyczne, skoro mąż był już w domuNaprawde nie rozumiem tego wątku, że pojechanie po ten szampon było aż tak dla Ciebie ważne.Haha no tak, nie umie jeździć to niech się nigdy nie nauczy, bo szkoda samochodnbsp; Mąż zostawił ją z dzieckiem bez pieniędzy - materialistka!!! To chore !!! Dla mnie takie opinie jak Twoja też są chore, ale przy okazji naprawdę bardzo zabawne Bo kobieta ma żyć jak męczennica wg. Ciebie, cóż za malowniczy światopogląd... 21 to nie północ, nie rozumiem całego problemu którzy w tym widzą. Naprawdę.kapuczino a nie zastanowilas sie nad tym ze moze Ona na prawko a jezdzi jak kaleka a samochod jest mezowi potrzebny np. do pracy a bez samochodu maz nie zarobi na rodzine ???? I z tego co zaobserwowalam z jej wypowiedzi to ... Maz wyprowadzil sie z domu zabral WSZYSTKIE pieniadze i samochod ... materialistka !!! siedzi w domku dobrze jej sie zyje bo na brak kasy nie narzeka to wymysla jakies problemy bo jej sie nudzi np. kupowanie szamponu o 21 dla mnie to chore !!!
10 października 2013, 00:03
10 października 2013, 00:22
zacznijmy od tego ze to dzieci maja dzieci ... i ani jedno z nich nie jest odpowiedzalne ... ona chce zeby Maz zaczal traktowac ja jak zone a ona na karzdym pewnie kroku staje w obronie swoich rodzicow to w kim on ma miec poparcie ... mlodzi sa maja dziecko chlopak zapierdziela na dom od rana do wieczora a tesciowie jeszcze maja pretensje ze nie ma dla nich czasu zeby drewno przywiezc bo jest u swojej mamy ... jezeli maja takie mozliwosci ze jej rodzice mieszkaja na gorze to co za problem zeby zajeli sie dzieckiem na weekend ona mogla by isc do kumpeli a on np. moglby sie porzadnie wyspac ... chlopak nawet planuje wyjazd do niemiec zeby polepszyc ich sytuacje materialna bo zarobi 4*tyle co w polsce i na pewno nie robi tego tylko ze wzgledu na siebie tylko dla ich dobra a takie rozlaki nie sa wcale takie latwe nawet dla mezczyzn ... poprostu nie umieja rozmawiac ze soba i z jej rodzicami bo wiele malzenstw chcialo by miec taka mozliwosc podrzucenia bobasa dziadkom i spedzenia troche czasu tylko ze soba tylko trzeba isc na kompromis oni pomagaja jej rodzicom a dziadkowie od czasu do czasu zajmuja sie dzieckiem i napewno nie bylo by takich awantur o byle gowno !!!A ja nie rozumiem wątku, że było aż tak problematyczne, skoro mąż był już w domuNaprawde nie rozumiem tego wątku, że pojechanie po ten szampon było aż tak dla Ciebie ważne.Haha no tak, nie umie jeździć to niech się nigdy nie nauczy, bo szkoda samochodnbsp; Mąż zostawił ją z dzieckiem bez pieniędzy - materialistka!!! To chore !!! Dla mnie takie opinie jak Twoja też są chore, ale przy okazji naprawdę bardzo zabawne Bo kobieta ma żyć jak męczennica wg. Ciebie, cóż za malowniczy światopogląd... 21 to nie północ, nie rozumiem całego problemu którzy w tym widzą. Naprawdę.kapuczino a nie zastanowilas sie nad tym ze moze Ona na prawko a jezdzi jak kaleka a samochod jest mezowi potrzebny np. do pracy a bez samochodu maz nie zarobi na rodzine ???? I z tego co zaobserwowalam z jej wypowiedzi to ... Maz wyprowadzil sie z domu zabral WSZYSTKIE pieniadze i samochod ... materialistka !!! siedzi w domku dobrze jej sie zyje bo na brak kasy nie narzeka to wymysla jakies problemy bo jej sie nudzi np. kupowanie szamponu o 21 dla mnie to chore !!!
10 października 2013, 00:25
Zostawiasz dziecko z facetem, łazisz sobie gdzieś po koleżankach a potem masz pretensje, że facet się dzieckiem odpowiednio nie zaopiekował? To trzeba było siedzieć na tyłku, jesteś matką, to się opiekuj.
A co to matka ma sie tylko opiekowac? On jest ojcem, niech sie opiekuje! Chyba jasne, ze powinien sie nim zajac.. Co ty wypisujesz w ogóle.
A to porównanie do zostawienia z gwłacicielem - co to w ogóle ma wspólnego?? jej maz był w miare normalnym facetem (oprócz w stosunku do niej, co sie pozniej okazalo) wiec takie porównania sa kompletnie bezsensu i że tak brzydko powiem z d... wyjete. to normalne ze powinien sie byl tym dzieckiem zajac. Naprawde jak czesto zgadzam sie z twoja opinia to dla mnie to co tu wypisujesz ani sensu nie ma ani uzasadnienia.
Edytowany przez paranormalsun 10 października 2013, 00:40