- Dołączył: 2012-08-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 860
6 października 2013, 19:10
Witajcie.
Czy mogłybyście mi polecić jakieś sprawdzone sposoby na opanowanie swoich emocji?? ostatnio prawie codziennie kłócę się ze swoim lubym, i nie potrafię nad sobą panować i zaczynam się drzeć na niego a później siadam i zaczynam płakać, bo jestem taka słaba psychicznie. Kiedyś się okaleczałam i to mi pomagało ale już tego nie robię i próbuję w jakiś normalny sposób nad sobą panować. Czasem ugryzę się w język i nie skomentuje jego 'wulgarnego' zachowania, a czasem po prostu wychodzę z domu trochę ochłonąć. Ale bardzo ciężko z nim wytrzymać.
dziękuje ;)
- Dołączył: 2012-07-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2491
6 października 2013, 19:13
Zacznij uprawiac sport np. boks.. albo kup sobie jakąs gruszke worek i jak bedziesz bardzo zął pójdź się wyładować aż tak się zmęczysz, że nie bedziesz dała rady na nikogo krzyczeć ani nic z tych rzeczy.
- Dołączył: 2009-05-05
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 4213
6 października 2013, 19:13
Podpinam sie do pytania... Sama nad emocjami nie umiem zapanować...
Edytowany przez 186kluseczka186 6 października 2013, 19:14
- Dołączył: 2013-05-30
- Miasto: Otwock
- Liczba postów: 4463
6 października 2013, 19:14
Zrób mu loda, powinien przymrużyć na to oko
6 października 2013, 19:15
a po co być z kimś kto jest wulgarny i nie można z nim wytrzymać? sport swoją drogą ale może warto też się zastanowić nad celem związku z kimś, kogo zwyczajnie ma się dosyć?
- Dołączył: 2012-08-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 860
6 października 2013, 19:25
Ksenia92 napisał(a):
Zacznij uprawiac sport np. boks.. albo kup sobie jakąs gruszke worek i jak bedziesz bardzo zął pójdź się wyładować aż tak się zmęczysz, że nie bedziesz dała rady na nikogo krzyczeć ani nic z tych rzeczy.
Kiedyś chodziłam na boks, przez co stałam się bardziej agresywna...
![]()
więc odpada.
- Dołączył: 2012-08-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 860
6 października 2013, 19:28
hania2007 napisał(a):
a po co być z kimś kto jest wulgarny i nie można z nim wytrzymać? sport swoją drogą ale może warto też się zastanowić nad celem związku z kimś, kogo zwyczajnie ma się dosyć?
Wiadomo że nie zawsze w związku jest kolorowo. Dwa razy się już z nim rozstałam,ale wróciliśmy do Siebie. to taki toksyczny związek bo nie umiemy żyć ze sobą,i nie potrafimy bez Siebie.
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Andorra La Vella
- Liczba postów: 628
6 października 2013, 19:33
bierzesz tabletki? ja od tego miałam jazdy
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: białystok
- Liczba postów: 3044
6 października 2013, 19:34
Nie rozumiem Twego zachowania ,ani postu. Ja rowniez kiedys byłam okropna ,ale chęć , wola i determinacja moja nad sobą sprawiła,że wszystko przyjmuje łatwo bez nerwów.
- Dołączył: 2012-08-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 860
6 października 2013, 19:39
marlenka2506 Staram się jak mogę, ale ciężko mi nad Sobą panować i tak robię wielkie postępy. A te nerwy mam po mamie, niestety. Chodziłam do specjalisty ale dużo nie zaradził.