Temat: czy mam prawo miec do niego pretensje?

Czesc dziewczyny. Od kilku lat jestem w zwiazku z chlopakiem (teraz wlasciwie jest moim narzeczonym). Kiedy sie poznalismy, wazylam 60 kg i bylam bardzo szczupla... chodzilam ladnie ubrana, ogolnie wygladalam bardzo fajnie. Cos sie ze mna stalo i moje dobre nawyki zywieniowe poszly w sina dal, a ze mam tendencje do tycia przytylam z tych 60 kg do... ponad 80:( ! Niestety wiaze sie to dla mnie z przykrymi konsekwencjami, a mianowicie mojemu facetowi zupelnie odechcialo sie utrzymywania ze mna intymnych relacji... Owszem, wiem, ze mnie kocha, przytula sie, duzo ze soba gadamy, mieszkamy razem ale sfera intymna lezy... Wiem, ze nie wygladam jak wygladalam, wiem ze sie zapuscilam, cza zatem uwazacie ze moge miec do niego pretensje o to, ze stracil na mnie ochote jak na kobiete? I jeszcze jedno... moze ktoras z was byla w podobnej sytuacji.... czy powrot do dawnej figury, bardziej zadbany wyglad ma szanse rozwiazac moj problem? Za rok bierzemy slub....jest to jedyna moja watpliwosc ktora spedza mi sen z powiek...
Nie przejmuj się 
to nie twoja wina. 

   "Widziały gały co brały ale..... nie PRZEWIDZIAŁY"

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.