- Dołączył: 2012-11-06
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 194
26 września 2013, 11:26
Czesc dziewczyny. Od kilku lat jestem w zwiazku z chlopakiem (teraz wlasciwie jest moim narzeczonym). Kiedy sie poznalismy, wazylam 60 kg i bylam bardzo szczupla... chodzilam ladnie ubrana, ogolnie wygladalam bardzo fajnie. Cos sie ze mna stalo i moje dobre nawyki zywieniowe poszly w sina dal, a ze mam tendencje do tycia przytylam z tych 60 kg do... ponad 80:( ! Niestety wiaze sie to dla mnie z przykrymi konsekwencjami, a mianowicie mojemu facetowi zupelnie odechcialo sie utrzymywania ze mna intymnych relacji... Owszem, wiem, ze mnie kocha, przytula sie, duzo ze soba gadamy, mieszkamy razem ale sfera intymna lezy... Wiem, ze nie wygladam jak wygladalam, wiem ze sie zapuscilam, cza zatem uwazacie ze moge miec do niego pretensje o to, ze stracil na mnie ochote jak na kobiete? I jeszcze jedno... moze ktoras z was byla w podobnej sytuacji.... czy powrot do dawnej figury, bardziej zadbany wyglad ma szanse rozwiazac moj problem? Za rok bierzemy slub....jest to jedyna moja watpliwosc ktora spedza mi sen z powiek...
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
26 września 2013, 11:29
a on ma super figure, nie ma nadwagi itp?
zadbaj o siebie i nie mysl o tym w ten sposob ze to Twoja wina.
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
26 września 2013, 11:29
jak się kocha kogoś to nie powinno mieć to znaczenia. jednak ludzie są wzrokowcami.. i to chyba silniejsze od nich..
26 września 2013, 11:30
nie dziwię mu się. gdyby chciał grubasa to by wziął grubasa a nie szczupłą. Mi też by się nie chciało z otłuszczonym facetem seks uprawiać.
ps. współczuję facetowi. skoro przed ślubem tak się zapuściłaś to co będzie po ? :D
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
26 września 2013, 11:32
tak wogole, przy takim wzroscie nie mozesz tragicznie wygladac. Ale cialka napewno jest za duzo o 10kg.
- Dołączył: 2013-07-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1156
26 września 2013, 11:36
Jak ja poznałam męża ważyłam 49 kg potem przytyłam do 77 kg i dalej mnie taką kochał, nigdy złego słowa nie powiedział. W łóżku zawsze było i jest dobrze :) Może pogadaj z nim, zapytaj czy nie jesteś pociągająca dla niego czy co? Jak teraz jest źle w łóżku to po ślubie może być gorzej..
- Dołączył: 2013-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 362
26 września 2013, 11:37
Nie przejmuj się tym, skoro wiesz, że Cię kocha, a to najważniejsze :)
Zacznij ćwiczyć, zdrowo żreć, a wszystko będzie jak dawniej
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88303
26 września 2013, 11:41
No to kiepsko, bo ja ważyłam ok. 57-60 kg, i też przytyłam do ponad 80 kg, a mój facet i tak zawsze znalazł jakiś pozytyw we mnie. W seksie też się nic nie zmieniło z jego strony- z mojej za to tak, bo to ja czułam się bardziej niepewna, i ja byłam wstydliwa, nie miałam ochoty, etc.
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
26 września 2013, 11:42
Lepiej zadbaj o siebie i zobaczysz podziw w jego oczach jak tu i czy tam zobaczy ze jest lepiej ;)
Edytowany przez puszek. 26 września 2013, 11:42
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
26 września 2013, 11:43
sama patrzysz na szczuple laski, i z reszta wiesz z doswiadczenia ze lepiej miec rozmiar 36 i gladkie cialo. ma prawo zareagowac tak