Temat: Powiedział do mnie iminiem byłej

A ja jestem roztrzepana i raz rozmawiając z kolegą, który ma na imię Przemek nazywałam go Marcin, Kamil, Michał, aż w końcu nazwałam go Przemek :D Chłopaka nie zdarzyło mi się pomylić, on zresztą mnie też nie pomylił, ale pewnie skończyłoby się fochem na żarty i uśmiechem na koniec : ) Jak zawsze : ) Nie ma się co przejmować, kwestia przyzwyczajenia 

mysle ze to z przyzwyczajenia, moj nazywa innych moim imieniem i inne takie:D

Byłam z byłym 5 lat i do swojego obecnego partnera zwróciłam się imieniem byłego...ale ponieważ mój obecny partner zna mojego byłego to nic sobie z tego nie zrobił. Zresztą rozmawialiśmy na ten temat,że jemu tez sie to zdarzyło, tylko w stosunku do swojej byłej i przy jej rodzicach...zrobiła mu cholerną awanturę z tego powodu...tylko czy był sens. To nie jest może przyjemne, ale czasem wychodzi bezwiednie...nie ma co się irytować i złościć. 

Jeśli nie powiedział tego w łożku to chyba nic strasznego ;-)

Pewnie niechcacy tak powiedział, z przyzwyczajenia

całkiem normalne :) ja do obecnego partnera zwracam się imieniem byłego albo kolegi,z  ktorym mam dobry kontakt. :) nie ma mi tego za złe,bo wie,ze czasami potrafie sie wyłączyć na pare dobrych chwil ...

Na pewno zrobiłoby mi się trochę przykro, ale na pewno nie zrobiłabym z tego problemu. Chłopak fajny skoro przeprasza itp. Jest ok :)

Przyzwyczaił się do imienia :) często je wymawiał i dlatego, wydaje mi się, że to tylko o to chodzi. Chociaż masz powód żeby było Ci przykro...