20 września 2013, 22:51
Dzwoniłam dziś koło 16 po szkole do swojego chłopaka i mówi mi że coś tam robi i jest zajęty, nie ma jak gadać to mówię mu żeby odezwał się jak skończy on mowi ok. I od 16 cisza. Poszłam do niego jak co dzień siedziałam z jego mamą i siostrą i czekałam na niego do ponad 22 a jego nadal nie było to przyszłam do siebie do domu. Nie odpisuje nie odbiera, a godzinę temu patrze na facebooku był. Brat mówił że godzinę temu widział go jak chodził po naszej ulicy. Nie pokłóciliśmy się. Wkurzają mnie takie akcje. Wie dobrze jakie ma towarzystwo i do czego go już doprowadzili a mimo to nadal z nimi łazi. Pewnie jest narąbany, nie chciałam tam dalej czekać i sprawiać mu wrażenie że on może robić co chce a ja i tak czekam potulnie na niego. Kochamy się ale nie podobają mi się te jego rzadkie ale jednak wyskoki. W końcu trzeba dojrzeć bo już nie długo minie 3 lata od kąd jesteśmy razem. Nie wiem co o tym myśleć i co jutro zrobić aby mu pokazać jak to jest. Też cały dzień nie odbierać i nie odp ? i odezwać się dopiero wieczorem...
- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
20 września 2013, 22:54
Swietny plan. Niech sprobuje swojego lekarstwa :)
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 683
20 września 2013, 22:54
Eukaliptusku... pewne rzeczy nigdy sie nie zmieniaja. przestan zebrac o jego CIAGLA uwage. to i tak nie bedzie dzialac...
- Dołączył: 2013-09-08
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1148
20 września 2013, 22:55
Kolejna część telenoweli? Osadzasz go to ucieka :D Trzy lata to mało czasu a dojrzeć powinnaś Ty. Tak, tak... Przestań go kontrolować, śledzić na FB, wysiadywać pod jego blokiem to od razu inaczej na Ciebie spojrzy... Nie dzwoni? Ok, TY jutro też bądz zajęta. Chyba masz jakieś życie poza nim???
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2924
20 września 2013, 22:56
I co CI to da? On to zignoruje i zrobi to samo co dzisiaj. Faceci tak potrafią nawet jak im zależy.
20 września 2013, 22:59
sylka to co mam zrobić ? Bosper strare to i ameryki człowieku nie odkryłeś więc nie zabłysnęłaś sory ; )
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2924
20 września 2013, 23:07
Zapytaj mu się czy fajnie spędził czas z kolegami bo ty za fajnie nie spędziłaś tego czasu martwiąc się o Niego. Nie rób mu awantury bo to tylko pogorszy sytuacje. Powiedz mu że byś chciała jutro spędzić z nim jakoś fajnie czas . Kutnie tu nic nie dadzą. Na pewno się zdziwi że tak łagodnie zareagujesz :P
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 5563
20 września 2013, 23:20
Daj mu spokój nie odzywaj się , nie nękaj telefonami w końcu sam przyjdzie jak mu zależy