- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 362
13 września 2013, 19:13
Zastanawiam sie nad tym jak zaczac rozmowe z chlopakiem na temat tego co planuje wobec mnie i czy mysli powaznie o nas itd.. (chodzi o zycie razem czyli zareczyny i slub) Czy lepiej nie zaczynac takiej rozmowy i poczekac az sam zacznie? Jak to bylo u was? kto zaczal pierwszy ta rozmowe? a moze wogole jej nie bylo?
Edytowany przez anulka199120 13 września 2013, 19:22
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
13 września 2013, 19:17
u nas nie bylo zadnej rozmowy, po prostu na któryms z kilku(nastu?) pierwszych spotkan gdy juz znalismy sie blizej powiedział, że jestem jego i tak zostało;P
- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2897
13 września 2013, 19:20
U mnie to wyszło 'samo z siebie' . Mój narzeczony był długo moim przyjacielem, byłam wtedy z kimś innym ponad 4 lata.
Potem długo pomagał mi się otrząsnąć po zakończeniu tamtego związku..
Jak już między nami zaczęło iskrzyć i dziać się na poważnie to powiedziałam " chcesz mnie o coś zapytać?"
No i od tej pory byliśmy oficjalnie parą. A o wspólnym życiu zaczęliśmy myśleć bardzo szybko bo już po roku.
Po 15 miesiącach mi się oświadczył
Edytowany przez kamm911 13 września 2013, 19:23
13 września 2013, 19:21
Mimelka napisał(a):
u nas nie bylo zadnej rozmowy, po prostu na któryms z kilku(nastu?) pierwszych spotkan gdy juz znalismy sie blizej powiedział, że jestem jego i tak zostało;P
U mnie coś w ten deseń;)
Taka rozmowa może go chyba wystraszyć.
- Dołączył: 2012-06-28
- Miasto:
- Liczba postów: 1940
13 września 2013, 19:24
ja bym nie zaczynała takich rozmów nic nie sugerowała, bo jeśli ma poważne plany, a Ty zaczniesz o tym rozmawiać planować to już całe życie tak będzie, zero inicjatywy to moje zdanie :)
13 września 2013, 19:26
a ile czasu się spotykacie ?
13 września 2013, 19:29
a ile jesteście razem? i ile macie lat?
My w sumie od razu mówiliśmy sobie że będziemy razem już do końca, aktualnie jesteśmy ponad 4 lata razem (mamy po 23lata) i nie wiem kiedy się oświadczy ale wiem że mnie kocha i chce ze mną być już do końca - zaczęliśmy o tym wszystkim rozmawiać gdy zapytałam jakie ma plany wobec nas (z tym że wcześniej rozmawialiśmy ile dzieci chcemy mieć, jakie wesele itd tak w żartach) :)
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 362
13 września 2013, 19:29
no ponad 2lata, ja mam 22lata,a on 23
Edytowany przez anulka199120 13 września 2013, 19:30
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
13 września 2013, 19:33
anulka199120 napisał(a):
no ponad 2lata, ja mam 22lata,a on 23
he ja myslalam ze to poczatki, skoro jestescie razem to chyba wiesz na czym stoisz, o czym tu rozmawiac? chyba ze chodzi ci o oświadczyny?
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
13 września 2013, 19:34
zacznij rozmowe od tego " co sadzisz o...?" i wtedy wypowie sie czego oczekuje. ty sie narzucac nie bedziesz. my jestesmy razem 3 lata i od pol roku bycia razem ??? mniej wiecej wiedzielismy co kto chce.
Edytowany przez wrednababa56 13 września 2013, 19:39