Temat: Kłótnia z chłopakiem.

Jesteśmy ze sobą ponad 2 lata.
Dziś zaczęło się od tego że odmówiłam seksu, bo przecież nie zawsze muszę mieć ochotę. 
A kochamy się praktycznie codziennie. No i foch.
Później że się żadko całujemy, a jak się całujemy to on  musi przeważnie pierwszy zaczynać. Z seksem tak samo.
No i powiedział że mnie koniec z nami.
Jak myślicie? Powinnam się odezwać pierwsza czy poczekać aż on się odezwie?

Logic07 napisał(a):

Też by mnie to wkurzyło, wolał bym żeby to kobieta zaczeła się do mnie czasami dobierać a nie że tylko ja, dziwie się że tak często chciał się z tobą kochać

Może nie ma ochoty mając obok siebie napalonego 24/h wieprza... Nie ma czasu wytchnienia by jej się samej zechciało, bo  facet musi koniecznie dać upust swej fujarze jak tylko się pocałują , albo na dźwięk skrzypnięcia łóżka.  
Pasek wagi

Kingyo napisał(a):

Logic07 napisał(a):

Też by mnie to wkurzyło, wolał bym żeby to kobieta zaczeła się do mnie czasami dobierać a nie że tylko ja, dziwie się że tak często chciał się z tobą kochać
Może nie ma ochoty mając obok siebie napalonego 24/h wieprza... Nie ma czasu wytchnienia by jej się samej zechciało, bo  facet musi koniecznie dać upust swej fujarze jak tylko się pocałują , albo na dźwięk skrzypnięcia łóżka.  
Faktycznie powinien to uszanować, gówniaż z niego co nie?, jeszcze fochy strzela to dopiero agent takie dziecko co nie dostało zabawki
Pasek wagi

Logic07 napisał(a):

Kingyo napisał(a):

Logic07 napisał(a):

Też by mnie to wkurzyło, wolał bym żeby to kobieta zaczeła się do mnie czasami dobierać a nie że tylko ja, dziwie się że tak często chciał się z tobą kochać
Może nie ma ochoty mając obok siebie napalonego 24/h wieprza... Nie ma czasu wytchnienia by jej się samej zechciało, bo  facet musi koniecznie dać upust swej fujarze jak tylko się pocałują , albo na dźwięk skrzypnięcia łóżka.  
Faktycznie powinien to uszanować, gówniaż z niego co nie?

Tak właśnie :) Albo zostać całodobowym marszczyfredem.
Pasek wagi

Kingyo napisał(a):

Logic07 napisał(a):

Kingyo napisał(a):

Logic07 napisał(a):

Też by mnie to wkurzyło, wolał bym żeby to kobieta zaczeła się do mnie czasami dobierać a nie że tylko ja, dziwie się że tak często chciał się z tobą kochać
Może nie ma ochoty mając obok siebie napalonego 24/h wieprza... Nie ma czasu wytchnienia by jej się samej zechciało, bo  facet musi koniecznie dać upust swej fujarze jak tylko się pocałują , albo na dźwięk skrzypnięcia łóżka.  
Faktycznie powinien to uszanować, gówniaż z niego co nie?
Tak właśnie :) Albo zostać całodobowym marszczyfredem.
  niech nie marszczy, jak jej się zachce to poleci pod sufit, strzeli jak z fontanny :)
Pasek wagi
Jak mi się nie chce to facet to szanuje a nie zachowuje się jak gówniarz, który walnął focha bo mu dziewczyna nie dała. No błagam...nie odzywaj się, chyba że uważasz się za maszynkę do seksu która jeszcze przeprosi za to, że akurat dziś jej się ni chciało
niczego CI nie zazdroszczę bądź spokojna :D co CI mam radzić jak masz głupi problem lepiej się do matury szykuj a nie o seksie myślisz bo szkoły nie skończysz a pieluchy trzeba będzie zmieniać :D i cóż odpowiedź w Twoim tonie i na temat . miłej nocy 

Kingyo napisał(a):

Logic07 napisał(a):

Też by mnie to wkurzyło, wolał bym żeby to kobieta zaczeła się do mnie czasami dobierać a nie że tylko ja, dziwie się że tak często chciał się z tobą kochać
Może nie ma ochoty mając obok siebie napalonego 24/h wieprza... Nie ma czasu wytchnienia by jej się samej zechciało, bo  facet musi koniecznie dać upust swej fujarze jak tylko się pocałują , albo na dźwięk skrzypnięcia łóżka.  

Rozwaliłaś system z tą fujarą i skrzypnięciem łóżka  

ps 19 lat to nie jest "facet" tylko chłopiec...
Przykre rzeczywiście. Ja też byłam z moim-obecnie narzeczonym- w takim wieku i  nie zachowywał się w ten sposób. Potrafił uszanować moje zdanie. 19 lat to juz chlopak powinien troche myslec.
PS. sama zachowałaś się bardzo dziecinnie obrażając osobę, która zwróciła uwagę na twój młody wiek. Fakt, twoja sprawa, kiedy zaczynasz współżycie, ale podejście, że ktoś powinien ci tego zazdrościć, bo tego nie robi, nie jest zbyt mądre. To rzeczywiście przykre, uważasz to za powód do dumy? Od jak dawna to już robicie, skoro mówisz, że codziennie? Czasem trzeba poczekać, żeby mężczyzna okazał i szacunek
Pasek wagi

soraka napisał(a):

niczego CI nie zazdroszczę bądź spokojna :D co CI mam radzić jak masz głupi problem lepiej się do matury szykuj a nie o seksie myślisz bo szkoły nie skończysz a pieluchy trzeba będzie zmieniać :D i cóż odpowiedź w Twoim tonie i na temat . miłej nocy 


sama jesteś bardzo nieuprzejma i nie pokazujesz tutaj ani odrobiny dojrzałości. 17 lat na współżycie to wcale nie jest coś strasznego, jeśli się kochają. Poza tym seks = dziecko? Skoro to robią, pewnie się zabezpieczają. Chciałabym widzieć, czy ty w jej wieku byłaś zajęta wyłącznie nauką. Nie pamięta wół jak cielęciem był...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.