Temat: Chore zachowanie faceta ?

.,.,
Takie są konsekwencje. Opuszczała wcześniej szkołę-okej, nie jej wina. Na wakacje wyjechała do pracy, ten miesiąc powinna była poświęcić na naukę. Jeżeli nie mogła tego zrobić to nie ma co płakać, na co liczyła? Na łaskę? Za co? Niestety, praca albo nauka-jak się kombinuje to tak wychodzi. A jak mam ciężką sytuację rodzinną i musiała zarobić to jak powiedziałam wcześniej, wszystkiego są konsekwencje. Coś za coś. Musi wziąć się za siebie i przyjąć to z odpowiednią nauką na przyszłość. Nic się nie dzieje bez powodu, a w sprawę z chłopakiem bym się nie mieszała, nie wiadomo jak między nimi jest. A ona niech przestanie się użalać nad sobą, bo nie włożyła dużo pracy w to żeby zdać.
wiesz nie wiesz jak na prawdę wyglada sytuacja miedzy nimi
może Ona tez ma za uszami...
a co ona takiego złego napisał...niech ona sie odezwie do niego i sami wyjasnia
Ty się nie wtącaj

No cóż. Jak dla mnie facet ma trochę racji .
Bywa, raz jest gorzej a raz lepiej w związku, sama będzie o tym myślała i sama wyciągnie wnioski, nie ma co się oburzać, w końcu to nie Twój chłopak. Musi wszystko przepłakać, daj jej czas i trochę pospędzajcie czasu razem, film, jedzenie itd. 
wina leży po środku.
Moim zdaniem normalnie zareagował.. Nic nadzwyczajnego.. Raczej Twoja kuzynka zachowuje się jak księżniczka
O Jezu, nie zdała, a teraz wszyscy mają nad nią skakać i ją pocieszać...? Nie dawała żyć przed poprawką, po poprawce też nie daje. Nie dziwię się, że facet ma jej dosyć.
Uważam, że nie powinnaś się wtrącać w ich sprawy i tak tego przeżywać.
zachowanie chlopak i ona to takie troche robienie z igly widy. kurcze jak mu napisala ze nie chce z nim teraz rozmawiac przez tel to co on mial zrobic? moze rzucic prace i do niej pedzic? napisala ze nei teraz to nie teraz...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.