Temat: Jest sens..?

Ni ma senseu.
DZiewczyno ... też miałam taki problem proszę odezwij się do mnie na priv........... zobaczysz wszystko kiedyś się zmieni ;)))))))))))))) Będziesz uśmiechnięta a wspomnienia jedynie jak zły sen ........ nic nie rób to nie jest rozwiązanie
Kochana, miałam podobną sytuację jak ty, na szczęście u mnie już to piekło się skończyło. Nie poddawaj się... mogę cię tylko wesprzeć. Rozumiem że jeśli masz taką sytuację to nei możesz isć do psychologa, jedno co mozesz zrobić to znaleźć w sobie siłę, życie jest za pięknę żeby zabić sie przez to że ktoś gania cię do sprzątania. :* Już nie długo będziesz miała swój własny czysty dom gdzie nikt nie będzie tobą dyrygował, jak byłam w twoim wieku tez myślałam że 5 lat to dużo, a teraz zostało mi 1,5 roku. Wierze w ciebie że dasz radę.
Pasek wagi
Nie warto odbierać sobie życia przez innych ludzi.

Hottoite napisał(a):

Nie warto odbierać sobie życia przez innych ludzi.
Bardzo mądre. Bardzo.

Neskiss napisał(a):

Kochana, miałam podobną sytuację jak ty, na szczęście u mnie już to piekło się skończyło. Nie poddawaj się... mogę cię tylko wesprzeć. Rozumiem że jeśli masz taką sytuację to nei możesz isć do psychologa, jedno co mozesz zrobić to znaleźć w sobie siłę, życie jest za pięknę żeby zabić sie przez to że ktoś gania cię do sprzątania. :* Już nie długo będziesz miała swój własny czysty dom gdzie nikt nie będzie tobą dyrygował, jak byłam w twoim wieku tez myślałam że 5 lat to dużo, a teraz zostało mi 1,5 roku. Wierze w ciebie że dasz radę.
Tu nie chodzi tylko o sprzatanie.. Caly czas sie dra na mnie... Dla mnie takie zycie nie ma sensu.. I co chwile jest :Zaraz Ci zabiore telefon , telewizor: Takie teksty to mam gleboko. Ale caly czas wpierdzielaja sie bo siostra jest zmeczona , ma dziecko i ja musze zapierdzielac. Musze isc z matka na zakupy bo tatus kuwa twierdzi ze nie poradzi 2 butelek picia -,-. Czuje sie jak emo. Smotne , nie potrzebne.. Jedyne czego mi brak to makijazu i fryzury takiej jak maja emo. Calymi dniami siedze w pokoju... I tak ma wygladac cale moje zycie...
Nie wiem ile masz lat .. ale po wpisie może sądzę że ok 17 .. co Ci mogę napisać - przechodziłam przez to samo .. o każde moje nie powodzenie obwiniałam rodziców .. boże jak tego żałuję .. teraz wiem że rodzice są dla mnie najważniejsi .. kochani .. nigdy źle nie chcieli .. szkoda że dopiero teraz to wiem .. trochę za późno ale na szczęście nie zbyt późno .. radzę Ci doceń to co masz żebyś nigdy nie żałowała ..
Pasek wagi

Czubkowa napisał(a):

Nie wiem ile masz lat .. ale po wpisie może sądzę że ok 17 .. co Ci mogę napisać - przechodziłam przez to samo .. o każde moje nie powodzenie obwiniałam rodziców .. boże jak tego żałuję .. teraz wiem że rodzice są dla mnie najważniejsi .. kochani .. nigdy źle nie chcieli .. szkoda że dopiero teraz to wiem .. trochę za późno ale na szczęście nie zbyt późno .. radzę Ci doceń to co masz żebyś nigdy nie żałowała ..

A jak to toksyczna rodzina? Dajesz rady jakbyś znała sytuację i rodziców autorki a nie znasz... Nie każdy rodzic zasługuje na docenienie i szacunek.

Czubkowa napisał(a):

Nie wiem ile masz lat .. ale po wpisie może sądzę że ok 17 .. co Ci mogę napisać - przechodziłam przez to samo .. o każde moje nie powodzenie obwiniałam rodziców .. boże jak tego żałuję .. teraz wiem że rodzice są dla mnie najważniejsi .. kochani .. nigdy źle nie chcieli .. szkoda że dopiero teraz to wiem .. trochę za późno ale na szczęście nie zbyt późno .. radzę Ci doceń to co masz żebyś nigdy nie żałowała ..
13 lat mam. Ja nie bede zalowac. Nikt mniew tej rodzinie nie kocha. Tylko siostra... Z nia normalnie rozmawiaja a ze mna... Same krzki... Przez nich zamknelam sie w sobie. Siedze sama w pokoju i nie wychodze nigdzie. No chyba ze musze sprzatac jak zwykle. -,- Juz wolalabym byc w domu dziecka niz z nimi.. Moze teraz tak mysle zle ... Ale tak teraz jest.
gimnazjum? też to miałam, to da się przeczekać.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.