- Dołączył: 2012-11-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1404
4 sierpnia 2013, 12:12
Od ponad 1.5 roku jestem w związku z cudownym mężczyzną, mieszkamy razem ( chociaż czasem zdarzają się nam gorsze dni i własnie teraz takie przechodzimy).
Wcześniej byłam w bardzo luźnym związku z starszym ode mnie o 8 lat mężczyzną ( pochłonięty jest międzynarodową karierą i wystarczały mu spotkania raz lub dwa razy w miesiącu). Wie, że jestem z kimś, ale mimo tego nadal co jakiś czas się odzywa i proponuje wspólne wyjścia i spotkania ( a ja od 1.5 roku skutecznie odmawiam).
Dziś zaprosił mnie na popołudniowy spacer i lody... a ja mam ochotę się z nim spotkać.
Boję się, że zrobię coś głupiego, tylko dlatego, ze jestem zła na mojego K.
Co powinnam zrobić? Spotkać się z nim czy kolejny raz odmówić.
Dodam, że próby definitywnego zerwania kontaktu nie dzialają, ponieważ mój były i tak prędzej czy później się odezwie, ponieważ powiedział, że nie potrafi ze mnie zrezygnować...
- Dołączył: 2012-08-02
- Miasto:
- Liczba postów: 1797
4 sierpnia 2013, 17:27
BeHappyyy napisał(a):
Boję się, że zrobię coś głupiego, tylko dlatego, ze jestem zła na mojego K.
No i tu właśnie sama sobie odpowiedziałaś na pytanie czy powinnaś się z tamtym spotkać...
- Dołączył: 2008-11-16
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 296
4 sierpnia 2013, 19:09
ja nie rozumiem jak mozna pisac w ogole takie rzeczy. W glowie mi sie nie miesci jak mozna powiedziec a co gorzej zrobic taki swinstwo tylko dlatego ze sie jestpokloconym...ja kocham mojego faceta i nawet jesli mnie wkurza i sie poklocimy to w zyciu nie pomyslalam o czyms takim. Wez Ty sie dziewczyno zastanow co Ty wygadujesz a widze ze niektore kolezanki tutaj Cie doskonale rozumieja. Szkoda slow, zostaw tego swojego cudownego faceta, badz wolna i wtedy rob co chcesz, skoro Cie tak ciagnie.
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1048
4 sierpnia 2013, 19:35
po tym co piszesz widac ze ty rowniez niechcesz zrezygnowac z tej znajomosci
moim zdaniem albo wroc do tego ex albo zakoncz te znajomosc powiedz wprost ze masz faceta i z nim jestes i to koniec
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 28811
4 sierpnia 2013, 19:50
Jeszcze 9 lipca tak bardzo go kochałaś, może przypomnij sobie to? Ja bym się nie spotykala.
- Dołączył: 2012-07-03
- Miasto: Włodawa
- Liczba postów: 5878
4 sierpnia 2013, 19:52
ANULA51 napisał(a):
Przechodzisz w zwiazku kryzys i idziesz sie spotkac z bylym? Brawo !
No właśnie. Za każdym razem będziesz szukać pocieszenia w ramionach innego ?
4 sierpnia 2013, 21:09
czyli mamy klasyczny dylemat jak zjesc ciastko i miec ciastko. W "bardzo luźnym zwiazku" pewnie nie bylo kryzysow dnia codziennego tylko same atrakcje dlatego ex wydaje sie taki super.