Temat: Spotkać się z byłym?

Od ponad 1.5 roku jestem w związku z cudownym mężczyzną, mieszkamy razem ( chociaż czasem zdarzają się nam gorsze dni i własnie teraz takie przechodzimy). 
Wcześniej byłam w bardzo luźnym związku z starszym ode mnie o 8 lat mężczyzną ( pochłonięty jest międzynarodową karierą i wystarczały mu spotkania raz lub dwa razy w miesiącu). Wie, że jestem z kimś, ale mimo tego nadal co jakiś czas się odzywa i proponuje wspólne wyjścia i spotkania ( a ja od 1.5 roku skutecznie odmawiam). 

Dziś zaprosił mnie na popołudniowy spacer i lody... a ja mam ochotę się z nim spotkać.  
Boję się, że zrobię coś głupiego, tylko dlatego, ze jestem zła na mojego K. 

Co powinnam zrobić? Spotkać się z nim czy kolejny raz odmówić. 

Dodam, że próby definitywnego zerwania kontaktu nie dzialają, ponieważ mój były i tak prędzej czy później się odezwie, ponieważ powiedział, że nie potrafi ze mnie zrezygnować...  

BeHappyyy napisał(a):

Boję się, że zrobię coś głupiego, tylko dlatego, ze jestem zła na mojego K. 


No i tu właśnie sama sobie odpowiedziałaś na pytanie czy powinnaś się z tamtym spotkać...
ja nie rozumiem jak mozna pisac w ogole takie rzeczy. W glowie mi sie nie miesci jak mozna powiedziec a co gorzej zrobic taki swinstwo tylko dlatego ze sie jestpokloconym...ja kocham mojego faceta i nawet jesli mnie wkurza i sie poklocimy to w zyciu nie pomyslalam o czyms takim. Wez Ty sie dziewczyno zastanow co Ty wygadujesz a widze ze niektore kolezanki tutaj Cie doskonale rozumieja. Szkoda slow, zostaw tego swojego cudownego faceta, badz wolna i wtedy rob co chcesz, skoro Cie tak ciagnie.
Pasek wagi
po tym co piszesz widac ze ty rowniez niechcesz zrezygnowac z tej znajomosci
moim zdaniem albo wroc do tego ex albo zakoncz te znajomosc powiedz wprost ze masz faceta i z nim jestes i to koniec
Jeszcze 9 lipca tak bardzo go kochałaś, może przypomnij sobie to? Ja bym się nie spotykala.

ANULA51 napisał(a):

Przechodzisz w zwiazku kryzys i idziesz sie spotkac z bylym? Brawo !


 No właśnie. Za każdym razem będziesz szukać pocieszenia w ramionach innego ?
czyli mamy klasyczny dylemat jak zjesc ciastko i miec ciastko. W "bardzo luźnym zwiazku" pewnie nie bylo kryzysow  dnia codziennego tylko same atrakcje dlatego ex wydaje sie taki super.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.