Temat: pierwsze 'kocham Cie' :D

1) Po jakim czasie związku usłyszałyście pierwszy raz od faceta słowa "kocham Cię" i w jakich to było okolicznościach? jakaś elegancka kolacja czy raczej na spacerze/w domu?
2) Uważacie, że te słowa zostały wypowiedziane za wcześnie/ za późno czy w idealnym momencie?
3) Kto wyznał to pierwszy? Wy czy wasz facet?

A juz myslalam ze to tylko moj taki oporny! U nad po10 miesiacach po nocy sylwestrowej w lozku jak juz zasypialam.
Mój powiedział to pierwszy, gdy zasypialiśmy przytuleni :) to było jakoś po półtorej miesiąca.
1) hm, ponad miesiąc, ale dokładnie to nie wiem; spacer- ale taki nie zwyczajny
2) bo ja wiem? za wcześnie pewnie nie
3) on, ale ee tak się na niego długo popatrzyłam i w myślach zażyczyłam sobie, żeby to powiedział hahaha:D zadziałało

fistaszki napisał(a):

po roku znajomości:) 14 lutego, jak przyszedł do mnie z kwiatami, bo go oświeciło, że mnie kocha, a nie jestem tylko koleżanką:)ja to już wcześniej wiedziałam, czułam wcześniej niż on, że jesteśmy sobie przeznaczeni:) ale nie spinałam się, czekałam spokojnie, nawet go zaczęłam olewać, chodziłam z innymi :P

a to mega nie fer z Twojej strony, chodzić z kimś czując coś do innej osoby ;o 

1. powiedział mi to po miesiącu związku. Zrobił to w ten sposób, że leciała piosenka Bryana Adamsa - "I'm Ready" i zaśpiewał "I'm ready - to love you". Potem powiedział, że bardzo mnie lubi, a następnie dodał, że trochę bardziej niż lub, że kocha :D (bardzo romantyczne to było, siedzieliśmy sobie sami u mnie w mieszkaniu)

2. czułam to już chyba trochę wcześniej, ale czekałam na jego krok. Odpowiedziałam tym samym. Jak dla mnie był to idealny moment. Jesteśmy ze sobą już prawie 3 lata.

3. on pierwszy powiedział

to widzę, że tylko ja tyyyyyyyyle na to czekam i nic..
po miesiącu znajomości, w noc w którą zapytał mnie czy chciałabym spróbować..w moje urodziny, jak wracaliśmy z dyskoteki, w samochodzie złapał mnie za rękę, przytulił mocno i szepnął do ucha :kocham Cię , to było cudowne, ja tydzien po tym ;) idealny moment, to było cudowne, od tej chwili mija 8miesiecy
Po jakiś 2 latach, przez telefon w środku nocy, kiedy wiedział, że jeszcze chwila i mnie straci. Za późno, może gdyby powiedział wcześniej nie uciekałabym.
Pasek wagi

FabriFibra napisał(a):

Po jakiś 2 latach, przez telefon w środku nocy, kiedy wiedział, że jeszcze chwila i mnie straci. Za późno, może gdyby powiedział wcześniej nie uciekałabym.


To widzę nie jestem jedyna... u mnie pod koniec sierpnia minie 1,5 roku i nigdy tego nie usłyszałam.

bede.szczesliwa napisał(a):

FabriFibra napisał(a):

Po jakiś 2 latach, przez telefon w środku nocy, kiedy wiedział, że jeszcze chwila i mnie straci. Za późno, może gdyby powiedział wcześniej nie uciekałabym.
To widzę nie jestem jedyna... u mnie pod koniec sierpnia minie 1,5 roku i nigdy tego nie usłyszałam.

jesteśmy razem już prawie 5 lat z jedną półroczną przerwą :) Wiem, że bardzo mnie kocha, ale mówi o tym tylko wtedy kiedy widzi, że wymykam mu się z rąk :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.