- Dołączył: 2011-03-25
- Miasto: Krajewszczyzna
- Liczba postów: 685
25 lipca 2013, 10:26
Witam ;) Mam nadzieję ,że mi jakoś pomożecie .Może jest tu ktoś w podobnej sytuacji i jest mi w stanie doradzić . Otóż poznałam chłopaka ,który kilka miesiecy temu zerwał ze swoją (z czego wiem -wielką miloscia) Wiem ,że rozstanie było trudne zarówno dla niego jak i dla niej ,ale podobno cały czas się kłocili , i ich związek już nie miał sensu. Poznałam ich oboje , i wiem ,że ta dziewczyna mnie nie polubiła , bo chyba od poczatku była troche zazdrosna ,ze duzo ze sobą rozmawialismy. Tak jak pisałam , minelo kilka miesiecy od ich rozstania , piszemy ze sobą juz jakis czas , a spotykamy sie od ok.2 tygodni . Poki co jest w porzadku , mowi mi ,ze za mna teskni ,mysli o mnie ,a gdy gadamy o niej , to wciaz mnie przekonuje ,ze to jjuz przeszlosc , ze jest szczesliwy i ,że nie chce do niej wracac . Ale jak mu wierzyc ? Moze poprostu tak mowi ,bo jest zraniony, a gdy tylko ona do niego się odezwie ,rzuci mnie i potraktuje jak jakas zabawke ? Co mnie jeszczze bardzo zaniepokoiło - wiem ,że to glupie , ale zależało mu żeby ustawić status na fb ,że jestesmy razem - niby dlatego ,że chce pokazać ,że ma taką dziewczynę itp.. ale podejrzewam ,że chce sie odegrac na bylej .. Dodam ,że ja mam 20 lat ,a on 21. Czy któras z was po dlugim zwiazku ,szczesliwym (przez dany czas) zwiazała sie z kims i jest teraz rownie szczesliwa ? Czy jest to wogole mozliwe ?
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
25 lipca 2013, 10:33
Skoro się rozstali to chyba nie był to taki szczęśliwy zwiazek? Szukasz problemów na siłę. Mój pierwszy zwiazek trwał 6 lat - czy mój obecny zwiazek jest równie szczęśliwy? Absolutnie nie, jest milion razy cudowniejszy, w ogóle nie ma porównania.
Doszukujesz się jakichś dziwnych podtekstów (jak z tym statusem na fb) i wkładasz swoje myśli w jego głowę, to bardzo niezdrowe. Opamiętaj się! :)
- Dołączył: 2013-04-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2901
25 lipca 2013, 10:35
Byłam z chłopakiem, on był po 6 letnim związku. Ale to był dupek, wiem, że nie chodziło o odegranie sie na dziewczynie, tylko fiutka nie umiam trzymać w gaciach :). Wpadł z inna i teraz jest ojcem i mężem ;).
Rozmawiałaś z nim o tym, że tak się czujesz? Ustawianie czegokolwiek na fb, szczególnie po tak krotkim czasie jest dziecinne i na pokaz.
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
25 lipca 2013, 10:36
Wiesz, jak poznałam mojego obecnego męża te 6 lat temu, on był 2 miesiące po rozstaniu ze swojąm eks, z którą był chyba 3 lata, ja była miesiąc po rozstaniu z moim byłym narzeczonym. Co zrobiliśmy? Nigdy nie rozmawialismy o przeszłości, wspólnie zbudowaliśmy fajny związek oparty na przyszłości. Teraz mamy rocznego synka i spodziewamy się drugiego dziecka :) Przeszłość odgrodziliśmy grubą kreską, bo nie jest ważna, skoro nie istnieje.
- Dołączył: 2012-04-10
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 1093
25 lipca 2013, 10:39
Ja byłam z chłopakiem 2 lata, zrywaliśmy wracaliśmy i tak w kółko, był moją pierwsza i wielką miłością. Ale więcej czasu spędzaliśmy osobno niż razem i w końcu po którymś rozstaniu z kolei on poszedł do innej, a ja do mojego obecnego chłopaka. Za każdym razem gdy się widzieliśmy przypadkiem w szkole czy na ulicy moje serce waliło jak szalone, on nie mógł ode mnie oderwać oczu i nie miało znaczenia czy stoją obok nas nasi partnerzy. Po roku zaczął do mnie pisać, że żałuje pójścia do innej, sporo pisaliśmy, przychodził pod mój dom, ewidentnie zarywał a ja mu pozwalałam na to. Niestety, nie wiem jak by to się rozwinęło, bo... kilka dni po jego ostatnim przyjściu pod mój dom, zginął w wypadku. Chce, przez to powiedzieć, że nie ważne czy mu wierzysz czy nie, czy mówi że za nią nie tęskni, że jej już nie kocha. Pilnuj go, nie dopuszczaj do ich spotkań bo wielka miłość nigdy nie gaśnie i nie trzeba wiele żeby zapłonęła na nowo. Mój były był rok z inną, a mimo to ciągle coś do mnie czuł.
- Dołączył: 2013-06-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 822
25 lipca 2013, 10:40
Bądź ostrożna na początku, ja gdy też już sobie powiedziałam z chłopakiem że koniec, że się rozstajemy po 3 latach, było bardzo ciężko i po kilku miesiącach zaczęłam rozmawiać z innymi, ale to chyba dlatego żeby pokazać że ja potrafię sobie kogoś znaleźć no i wyszło tak że po pół roku się zeszliśmy
25 lipca 2013, 11:43
Ja bym uważała na Twoim miejscu. Ja np. mam tak że nie jestem już z moim byłym a nadal go mocno kocham i chciałabym z nim być ale cierpimy oboje w związku, kłócimy się.
Prawda jest taka że prawdziwej miłości się nie zapomina. Poznajcie się lepiej i może coś z tego będzie :)
25 lipca 2013, 12:04
ja wiem, że macie po 20 lat, ale długich związków możesz mieć cała kupę i nawet kilka małżeństw i to oznacza, że już się człowiek zakochać nie może znów w kimś nowym?
- Dołączył: 2013-05-26
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 320
25 lipca 2013, 16:15
Dziewczyno, faceci są prosci - jak z nią zerwał, to znaczy, że nie chce z nią być, jak się związał z Tobą - to nzaczy, że z Tobą chce być. Nie doszukuj się, bo się tylko unieszczęsliwiasz i robisz facetowi niepotrzebne jazdy. Ty masz problem z jego byłą, nie on.
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1770
25 lipca 2013, 23:00
Tak, chłopak może być szczęśliwy w kolejnym związku, a jego przeszłości nie zmienisz :)
