Temat: Przez żołądek do serca

U mnie się idealnie sprawdza :) Nie każdy ma talent do gotowania, ale każdy może się nauczyć. Ja zawsze miałam 2 lewe ręce do tego, ale już mi lepiej idzie.

Przyznaję się bez bicia że też mam dwie lewe ręce w kuchni. Nie umiem i nie lubię gotować. Jedynę co potrafię to obrać ziemniaki ugotować, jakieś naleśniki,czy placki po węgiersku oraz standardowo tosty lub płatki  

Jak jesteś kiepska w kuchni to pracuj nad sypialnią, wtedy facet nawet nie zauważy kiepkich obiadów.

dokładnie poodobno nie zoładek trzeba troche nizej celowac

Ja z kolei sobie nie wyobrażam jak kobieta może nie umieć gotować :D Mimo, że mam 19 lat, to gotowanie jest dla mnie wręcz powodem do dumy, a jak słyszę, że dziewczyny w moim wieku nie umieją zrobić najprostszego dania to mnie skręca...:D To tak jakby mój facet nie umiał przybić gwoździ, albo naprawić kapiącego kranu...:D Nie odbierajcie mojej wypowiedzi negatywnie, nie uważam, że kobieta ma być kurą domową (sama pracuję i studiuję, po za tym prowadzę dom), ale uważam, że są rzeczy które dla kobiety powinny być oczywiste :D

To zależy od faceta... Ja znalazłam sobie takiego, który lubi jesc na miescie i na obiady raczej zawsze gdzies wychodzimy :P Jedyne co mi trochę przeszkadzało to to że nie umiałam robić porządnej kawy :P ale kupił nam w końcu do domu ekspres do kawy i mam problem z głowy :) teraz mi dokucza, że to po to żeby mi chociaż kawa wychodziła idealna ale tak naprawde to kolega polecił mu swój cudowny ekspres z philipsa i musiał mieć taki sam :P

Ja tam nigdy nie umiałam gotować i dla mnie jajecznica to był maks ale od kiedy mieszkamy razem to i gotować zaczęlam i powiem Ci, że to wcale trudne nie jest :) Przepis w łapke i jadę :) I dobre wychodzi o dziwo ;)

powiem tak: to nie jest żaden obowiązek by kobieta potrafiła gotować, tym bardziej "dla faceta" ale mysle ze wieksza wartosc widzi facet w kobiecie ktora potrafi to robic:)) Moj np nie potrafi nic oprócz nalezników i jajecznicy, ja lubię gotować szkolę się  w tym kierunku teraz pojdę nastaż do kuchni do restauracji i po prostu lubię to robić i nie wyobrazam sobie by będac z moim nie ugotowac obiadu dla nas tylko jeśc na miescie lub kupowac gotowce
edit: Najbardziej mnie wkurza gdy dziewczyna nawet nie spróbuje zlepić ciasta na pierogi czy zrobić jakąs zupe, a krzyczy  w niebogłosy ,ze ona sie do kuchni nie nadaje i ma do tego dwie lewe ręce. Gotowanie jest bardziej proste od prasowania:) .