Temat: Ile miejście lat?


Ile mieliście lat, gdy wyprowadziliście się z domu? Uważacie, że to była dobra decyzja i odpowiedni wiek czy może za wcześnie/za późno?


Wyprowadziłyście się wcześnie z domów ale kto was utrzymywał? Większości chyba nadal rodzice, zapewne tylko nie które z was mogły zarabiac i się utrzymywać...
Taka wyprowadzka spowodowana studiami to jak dla mnie to marna wyprowadzka...Pierwsze moje mieszkanie utrzymywali rodzice a ja studiowałam i to był pikuś. Teraz to jest prawdziwe życie jak trzeba się utrzymywac samemu

Ja wyprowadziłam się z domu w wieku 28 lat, po skończonych studiach, kiedy miałam stałą pracę i wiedziałam, że utrzymam się sama i to nie w wynajmowanym pokoju, ale mieszkaniu i mając samochód. Uważam, że to był dobry moment na wyprowadzkę, bo nie było ewentualności kiedy  rodzice musieliby dawać mi na cokolwiek pieniądze.

Empiryczna napisał(a):

To tylko ja lubię mieszkać z moją rodziną i nie spieszę się do wyprowadzki? : )Owszem, byłoby miło mieszkać samej, ale mogę się z tym wstrzymać kilka lat bez żadnego problemu : )
Ja teraz bardziej doceniam mieszkanie z rodziną. Jak żyłam w domu rodzinnym, to często przebywałam w samotności. Teraz jak tam jeżdzę to non stop jestem z ludźmi:D Ale nie żałuję, tak mi się lepiej mieszka. W domu wciąż jestem ich dzieckiem, a nie dorosłą osobą:)
Mam 18 ( za kilka miesiecy skoncze 19  wiec zalezy jak liczyc ) i jestem w trakcie wyprowadzki =) Uwazam ,ze to dobra decyzja .

Grangu napisał(a):

Wyprowadziłyście się wcześnie z domów ale kto was utrzymywał? Większości chyba nadal rodzice, zapewne tylko nie które z was mogły zarabiac i się utrzymywać...Taka wyprowadzka spowodowana studiami to jak dla mnie to marna wyprowadzka...Pierwsze moje mieszkanie utrzymywali rodzice a ja studiowałam i to był pikuś. Teraz to jest prawdziwe życie jak trzeba się utrzymywac samemu


Myślę, że masz rację. To nie dorosłość, kiedy kilka km dalej są rodzice i za wszystko płacą.

LadyShirley napisał(a):

Empiryczna napisał(a):

To tylko ja lubię mieszkać z moją rodziną i nie spieszę się do wyprowadzki? : )Owszem, byłoby miło mieszkać samej, ale mogę się z tym wstrzymać kilka lat bez żadnego problemu : )
Ja teraz bardziej doceniam mieszkanie z rodziną. Jak żyłam w domu rodzinnym, to często przebywałam w samotności. Teraz jak tam jeżdzę to non stop jestem z ludźmi:D Ale nie żałuję, tak mi się lepiej mieszka. W domu wciąż jestem ich dzieckiem, a nie dorosłą osobą:)


U mnie jest inaczej. Rodzina traktuje mnie jak dorosłą osobę na równych prawach  : )
w wieku 24 lat wyprowadzilam sie na swoje zaraz po slubie, wczesniej byly studia ale to rodzice mnie utrzymywali
jak wyjechałam na studia po liceum więc chyba 19... teraz chętnie wracam do mamy ... :)
19 lat, jedna z lepszych decyzji w życiu
16 lat

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.