12 lipca 2013, 12:55
Ile mieliście lat, gdy wyprowadziliście się z domu? Uważacie, że to była dobra decyzja i odpowiedni wiek czy może za wcześnie/za późno?
- Dołączył: 2013-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 378
12 lipca 2013, 13:21
Wyprowadziłyście się wcześnie z domów ale kto was utrzymywał? Większości chyba nadal rodzice, zapewne tylko nie które z was mogły zarabiac i się utrzymywać...
Taka wyprowadzka spowodowana studiami to jak dla mnie to marna wyprowadzka...Pierwsze moje mieszkanie utrzymywali rodzice a ja studiowałam i to był pikuś. Teraz to jest prawdziwe życie jak trzeba się utrzymywac samemu
12 lipca 2013, 13:21
Ja wyprowadziłam się z domu w wieku 28 lat, po skończonych studiach, kiedy miałam stałą pracę i wiedziałam, że utrzymam się sama i to nie w wynajmowanym pokoju, ale mieszkaniu i mając samochód. Uważam, że to był dobry moment na wyprowadzkę, bo nie było ewentualności kiedy rodzice musieliby dawać mi na cokolwiek pieniądze.
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
12 lipca 2013, 13:21
Empiryczna napisał(a):
To tylko ja lubię mieszkać z moją rodziną i nie spieszę się do wyprowadzki? : )Owszem, byłoby miło mieszkać samej, ale mogę się z tym wstrzymać kilka lat bez żadnego problemu : )
Ja teraz bardziej doceniam mieszkanie z rodziną. Jak żyłam w domu rodzinnym, to często przebywałam w samotności. Teraz jak tam jeżdzę to non stop jestem z ludźmi:D Ale nie żałuję, tak mi się lepiej mieszka. W domu wciąż jestem ich dzieckiem, a nie dorosłą osobą:)
- Dołączył: 2012-06-08
- Miasto: Saint Petersburg
- Liczba postów: 1164
12 lipca 2013, 13:22
Mam 18 ( za kilka miesiecy skoncze 19 wiec zalezy jak liczyc ) i jestem w trakcie wyprowadzki =) Uwazam ,ze to dobra decyzja .
12 lipca 2013, 13:22
Grangu napisał(a):
Wyprowadziłyście się wcześnie z domów ale kto was utrzymywał? Większości chyba nadal rodzice, zapewne tylko nie które z was mogły zarabiac i się utrzymywać...Taka wyprowadzka spowodowana studiami to jak dla mnie to marna wyprowadzka...Pierwsze moje mieszkanie utrzymywali rodzice a ja studiowałam i to był pikuś. Teraz to jest prawdziwe życie jak trzeba się utrzymywac samemu
Myślę, że masz rację. To nie dorosłość, kiedy kilka km dalej są rodzice i za wszystko płacą.
12 lipca 2013, 13:23
LadyShirley napisał(a):
Empiryczna napisał(a):
To tylko ja lubię mieszkać z moją rodziną i nie spieszę się do wyprowadzki? : )Owszem, byłoby miło mieszkać samej, ale mogę się z tym wstrzymać kilka lat bez żadnego problemu : )
Ja teraz bardziej doceniam mieszkanie z rodziną. Jak żyłam w domu rodzinnym, to często przebywałam w samotności. Teraz jak tam jeżdzę to non stop jestem z ludźmi:D Ale nie żałuję, tak mi się lepiej mieszka. W domu wciąż jestem ich dzieckiem, a nie dorosłą osobą:)
U mnie jest inaczej. Rodzina traktuje mnie jak dorosłą osobę na równych prawach : )
- Dołączył: 2010-04-09
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 7563
12 lipca 2013, 13:24
w wieku 24 lat wyprowadzilam sie na swoje zaraz po slubie, wczesniej byly studia ale to rodzice mnie utrzymywali
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
12 lipca 2013, 13:27
jak wyjechałam na studia po liceum więc chyba 19... teraz chętnie wracam do mamy ... :)
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3755
12 lipca 2013, 13:27
19 lat, jedna z lepszych decyzji w życiu