Temat: Brat - potrzebna pomoc...

No to pokłóciłam się z nim przed chwilą, ale tak na maksa. Zadzwoniła do mnie ciocia i chciałam z nią pogadać na osobności. Zamknęłam drzwi bo chciałam żeby nie podsłuchiwał. A on mi drzwi otwiera i mówi, że drzwi mają być otwarte bo mu internet nie łapie i że jak chcę gadać to mam iść sobie do łazienki. Wkurzyłam się i poszłam, bo miałam Ciocię na telefonie, ale jak wyszłam to się z nim pokłóciłam, no bo nie chcę, żeby mi taki gnój mówił, gdzie i z kim mam rozmawiać. No i pokłóciliśmy się na noże...
pisz do mnie :)
mogę sprobować pomoc
słucham.
A taki 15 lat starszy będzie ok?
może napisz tu

MartaaM napisał(a):

może napisz tu
na noże?
Pasek wagi
Zdarza się w każdej rodzinie... Szybko się pogodzicie i będzie ok.
Na noże - czyt. jak na nas naprawdę ostro.
I raczej się nie pogodzimy. Mamy takie temperamenty, że jeden drugiemu nie ustąpi...
ale jak to "na noże"?

EDIT: aha
....bo "na noże" brzmiało groźnie
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.