Temat: On 17, ona 22

co myślicie o takim związku z dość widoczną różnicą wieku jeszcze w tym okresie?
Ja bym się na to nie pisała ponieważ nie znam żadnego siedemnastolatka myślącego o czymkolwiek poważnie.

Aczkolwiek, pewnie zdarzają się wyjątki.
wszystko zalezy od dojrzalosci, 17 latek moze sie zachowywac i wygladac jak dzieciak albo niekoniecznie, i to samo z dziewczyna
Pasek wagi

Zala21 napisał(a):

Ja bym się na to nie pisała ponieważ nie znam żadnego siedemnastolatka myślącego o czymkolwiek poważnie.Aczkolwiek, pewnie zdarzają się wyjątki.


 a ja znam i nawet żyję z takim egzemplarzem pod jednym dachem :) I teraz kiedy przeczytałam to co napisałaś, zdałam sobie sprawę z tego, jak dorosłego i odpowiedzialnego mam syna :)

Jolianka napisał(a):

Zala21 napisał(a):

Ja bym się na to nie pisała ponieważ nie znam żadnego siedemnastolatka myślącego o czymkolwiek poważnie.Aczkolwiek, pewnie zdarzają się wyjątki.
 a ja znam i nawet żyję z takim egzemplarzem pod jednym dachem :) I teraz kiedy przeczytałam to co napisałaś, zdałam sobie sprawę z tego, jak dorosłego i odpowiedzialnego mam syna :)
I szczerze Ci gratuluję! 
Ja mam siostrę w tym wieku i patrząc na jej rówieśników łapię się za głowę. Niestety, o dojrzałości nie ma tutaj mowy.
Jednak tak jak napisałam - pewnie zdarzają się wyjątki ;)
Wszystko zależy od tego jak dojrzały on jest i co zrobi 3 lata, kiedy np. będziesz chciała z nim zamieszkać lub mieć dziecko.
Zawsze będziesz o prawie 'etap przed nim' - on w liceum, Ty na studiach, Ty po studiach, on dopiero zaczyna, Ty praca, on studia. Będzie to wymagało od Ciebie dużej samodzielności.
Ja sobie nie wyobrażam szczerze mówiąc... Odwrotnie jak najbardziej. Ale z moich doświadczeń wynika, że bardzo zauważalne jest to, że moi męscy rówieśnicy zawsze byli o wiele mniej dojrzali ode mnie (i moich damskich rówieśniczek ;) ). Więc w życiu nie związałabym się nawet z rówieśnikiem (a co dopiero z młodszym...), jedynie z facetem kilka lat starszym. Ale może jesteście wyjątkiem... Jeśli jest Wam dobrze, dogadujecie się i sama tej różnicy nie zauważasz - próbuj. :)
Moja koleżanka (wiek 25lat) ma chłopaka już od ponad 2 lat (wiek 20lat), więc kiedy się poznali była to podobna sytuacja wiekowa :) I każdy jej go odradzał i twierdził, że taki związek nie przetrwa itp a teraz co? Zakochani po uszy są w sobie :) I on jest odpowiedzialny, a ona troszkę zdziecinniała ale w jej wieku na wielki PLUS :) 
Pasek wagi
no właśnie chodzi o to, że po różnych związkach z rówieśnikami jak i facetami starszymi (do 27 lat), On tak naprawdę jest z nich najbardziej dojrzały. i do tego nie wygląda jak dzieciak, a jak fajny mężczyzna. 
niby są przypadki, kiedy się to udaje i w ogóle, ale czy naprawdę 17latek jest na tyle dojrzały, żeby zakończyć kawalerskie życie i związać się z kimś na zawsze? nie będzie sobie szukał innych, żeby z nimi spróbować, nie będzie prowadził typowo nastoletniego, beztroskiego życia? macie w tym momencie i na najbliższe 5 lat takie same priorytety?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.