Temat: Chyba zostanę sama.

Hej wiem wiem biedne tutaj jesteście przeze mnie męczę Was ale ja już nie daję rady Kochane kobietki.
Od 2 dni mój chłopak jest okropny, wredny dla mnie niemalże czasem mnie nie zauważa. Dziwnym jest to, że nie nalega abym u niego nocowała wcześniej to robił. Nie przytula się, nie całuje. Gdy ja mówię przytul misia (zawsze tak się do siebie zwracaliśmy i nie było problemu) to mówi ,,nie męcz mnie,, ja mam wtedy łzy w oczach bo czuję się odpychana. Robi coś takiego od 2 dni mniej więcej. przychodzi do mnie popołudniami bo nie ma neta to przyjdzie da buziaka żebym się nie darła zobaczy na necie co ma zobaczyć i idzie mówiąc,, napiszę Ci o ktorej możesz przyjść,, i nie pisze... wtedy ja wypisuję nachalnie i wydzwaniam cała w rozpaczy.
DZIEWCZYNY serio czuję, że on wygasł, że mnie już nie kocha, albo że mu nie zależy. Nie tęskni przynajmniej ja to tak widzę. Czuję się fatalnie. Teraz grał sobie w ps mówię że idę do domu to on nic się nie odezwał, dałam buziaka odwzajemnił. Jak mówię ,,Kocham cię,, to tylko odpowiada ja Ciebie też kocham bardzo misiu - ale ja tego nie widzę ;( jest mi tak strasznie źle ... kocham go zależy mi na nim a czuję, że nic nie mogę zrobić a on się oddala...

stał się zimny, więcej siedzi z kolegami albo sam w domu, jestem beznadziejna.

domisiaaaa napisał(a):

a mój M. nie pisze do mnie od 14 dzisiaj chyba oszaleje.....zadnego znaku czy zyje, co robidziewczyny jak życ?chyba zostane sama,....eukaliptusek wyluzuj szorty i poćwicz troche, poczytaj, zrób cokolwiek ale daj mu życ:)

A mój o 18 poszedł do pracy i od tego czasu nawet smska...
A nawet to było 17.54...
Co mam zrobić? 
Pasek wagi

kaaamaa napisał(a):

Nie wierzę... chlopak zmądrzał? 
Lepiej późno niż wcale.. ;o

MeggiGirl napisał(a):

domisiaaaa napisał(a):

a mój M. nie pisze do mnie od 14 dzisiaj chyba oszaleje.....zadnego znaku czy zyje, co robidziewczyny jak życ?chyba zostane sama,....eukaliptusek wyluzuj szorty i poćwicz troche, poczytaj, zrób cokolwiek ale daj mu życ:)
A mój o 18 poszedł do pracy i od tego czasu nawet smska...A nawet to było 17.54...Co mam zrobić? 
Podziwiam Cię...! Jak możesz być tak spokojna?! Lec kobieto i dzwon tak długo aż nie odbierze!

hania2007 napisał(a):

Toolaa napisał(a):

moze ma jakis problem?
problem jest tego typu,że facet się wysrać (za przeproszeniem) normlanie nie może. Jak siedzi tam dłużej niż 10 min to laska tak cierpi i tęskni, że jest gotowa mu na kolanach w tym kiblu siedzieć ;/ tak to widzę


 ahahaha, dokładnie xD

blueberry20 napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

domisiaaaa napisał(a):

a mój M. nie pisze do mnie od 14 dzisiaj chyba oszaleje.....zadnego znaku czy zyje, co robidziewczyny jak życ?chyba zostane sama,....eukaliptusek wyluzuj szorty i poćwicz troche, poczytaj, zrób cokolwiek ale daj mu życ:)
A mój o 18 poszedł do pracy i od tego czasu nawet smska...A nawet to było 17.54...Co mam zrobić? 
Podziwiam Cię...! Jak możesz być tak spokojna?! Lec kobieto i dzwon tak długo aż nie odbierze!


kurde mówisz....?? Wczoraj był na ognisku ( beze mnie- bo on mnie chyba juz nie kocha:(() nie weim co sie dzieje..
może polece, w końcu to tylko 36 km, zakładam trampki i lece, dzięki za rade

domisiaaaa napisał(a):

blueberry20 napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

domisiaaaa napisał(a):

a mój M. nie pisze do mnie od 14 dzisiaj chyba oszaleje.....zadnego znaku czy zyje, co robidziewczyny jak życ?chyba zostane sama,....eukaliptusek wyluzuj szorty i poćwicz troche, poczytaj, zrób cokolwiek ale daj mu życ:)
A mój o 18 poszedł do pracy i od tego czasu nawet smska...A nawet to było 17.54...Co mam zrobić? 
Podziwiam Cię...! Jak możesz być tak spokojna?! Lec kobieto i dzwon tak długo aż nie odbierze!
kurde mówisz....?? Wczoraj był na ognisku ( beze mnie- bo on mnie chyba juz nie kocha:(() nie weim co sie dzieje..może polece, w końcu to tylko 36 km, zakładam trampki i lece, dzięki za rade

Nie wytrzymałabym tego na Twoim miejscu... Ale Ty jesteś twarda. A na tym ognisku były jakieś dziewczyny? Na pewno się za nimi oglądał... 
Pasek wagi

blueberry20 napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

domisiaaaa napisał(a):

a mój M. nie pisze do mnie od 14 dzisiaj chyba oszaleje.....zadnego znaku czy zyje, co robidziewczyny jak życ?chyba zostane sama,....eukaliptusek wyluzuj szorty i poćwicz troche, poczytaj, zrób cokolwiek ale daj mu życ:)
A mój o 18 poszedł do pracy i od tego czasu nawet smska...A nawet to było 17.54...Co mam zrobić? 
Podziwiam Cię...! Jak możesz być tak spokojna?! Lec kobieto i dzwon tak długo aż nie odbierze!


Gdzie jest? Pewnie się gdzieś szlaja razem z moim mężem bo też wyszedł o 18;00 i do tej pory ani słowa! Trzeba detektywa wynająć!

Kore2013 napisał(a):

blueberry20 napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

domisiaaaa napisał(a):

a mój M. nie pisze do mnie od 14 dzisiaj chyba oszaleje.....zadnego znaku czy zyje, co robidziewczyny jak życ?chyba zostane sama,....eukaliptusek wyluzuj szorty i poćwicz troche, poczytaj, zrób cokolwiek ale daj mu życ:)
A mój o 18 poszedł do pracy i od tego czasu nawet smska...A nawet to było 17.54...Co mam zrobić? 
Podziwiam Cię...! Jak możesz być tak spokojna?! Lec kobieto i dzwon tak długo aż nie odbierze!
Gdzie jest? Pewnie się gdzieś szlaja razem z moim mężem bo też wyszedł o 18;00 i do tej pory ani słowa! Trzeba detektywa wynająć!


wezcie dziewczyny na pewno tam były.
Niby zarzekal sie ze nie a jak tak? :(
pewnie któraś go pogrywała a moze teraz....

tfu tfu tfu
pewnie sie szlaja masz racje:)
z Twoim mężem będzie bezpieczniejszy:D

MeggiGirl napisał(a):

domisiaaaa napisał(a):

blueberry20 napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

domisiaaaa napisał(a):

a mój M. nie pisze do mnie od 14 dzisiaj chyba oszaleje.....zadnego znaku czy zyje, co robidziewczyny jak życ?chyba zostane sama,....eukaliptusek wyluzuj szorty i poćwicz troche, poczytaj, zrób cokolwiek ale daj mu życ:)
A mój o 18 poszedł do pracy i od tego czasu nawet smska...A nawet to było 17.54...Co mam zrobić? 
Podziwiam Cię...! Jak możesz być tak spokojna?! Lec kobieto i dzwon tak długo aż nie odbierze!
kurde mówisz....?? Wczoraj był na ognisku ( beze mnie- bo on mnie chyba juz nie kocha:(() nie weim co sie dzieje..może polece, w końcu to tylko 36 km, zakładam trampki i lece, dzięki za rade
Nie wytrzymałabym tego na Twoim miejscu... Ale Ty jesteś twarda. A na tym ognisku były jakieś dziewczyny? Na pewno się za nimi oglądał... 
No też tak myślę.. Lec dziewczyno w tych trampkach i się nawet nie zastanawiaj! Boże mój.. Jesteś naprawdę dziwna..tak pozwalać chłopakowi samemu na ognisko wyjść.. ;//
No nie wiem :D :D :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.