30 czerwca 2013, 20:07
Dziewczyny ! kurcze człowiek chce się zmienić i wgl a ten to wszystko zawsze musi wykorzystać ! rano poszłam do domu. Potem przyszedł do mnie na 20 min coś na kompie zrobić poszedł i mówił że się odezwie kiedy mogę przyjść. Wydzwaniam do niego cały dzień, pisze a on nic dopiero teraz odpisał po 6 h że uwaga cytuje ,,siedzi,, Przecież ja zwariuję. Partner mojej mamy ciągle do niej pisze nawet jak wyjdzie za chwilę ma smsa. A ja cały dzień mimo że coś robię to nie mam od niego żadnej wiadomości i jak ja mam być spokojna ? zrozumcie mnie ja wariuję. Każdy facet normalnie by napisał sory ale mam ochotę zrobić to i to zobaczymy się jutro ale nie on oczywiście musi inaczej. Wczoraj było okej byliśmy razem cały dzień a dzisiaj co ? odpocząć nagle musi no rany boskie.
- Dołączył: 2013-05-19
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 242
30 czerwca 2013, 20:16
A nie masz Gpsa ,żeby wiedzieć gdzie jest
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
30 czerwca 2013, 20:16
boże jak w brazylijskiej telenoweli...
Dziewczyno daj mu spokuj, zateskni za toba i sam przyjdzie, nie trzymaj go tak na smyczy jak psa przy budzie
30 czerwca 2013, 20:16
Edytowany przez smerfetka90 20 sierpnia 2014, 15:20
30 czerwca 2013, 20:18
nie umiem wytrzymać bez dzwonienia cały dzień to takie dziwne ? jezeli nie będę do niego dzwonić może pomyśleć że mam go gdzieś i co wtedy?
30 czerwca 2013, 20:19
To ja wezmę lody:) znowu bedzie wesoło. Eukalitusek a ja sie rozeszlam po 4 latach ! Mam sie zabić Twoim zdaniem?
30 czerwca 2013, 20:19
Eukaliptusek1994 napisał(a):
nie umiem wytrzymać bez dzwonienia cały dzień to takie dziwne ? jezeli nie będę do niego dzwonić może pomyśleć że mam go gdzieś i co wtedy?
A nie pomyślałaś, że on ma Cię gdzieś? Bo ja mam takie wrażenie.
A Ty robisz z siebie natrętną idiotkę. Ale skoro Ci to pasuje... Tylko dlaczego vitalię zamęczasz?
30 czerwca 2013, 20:20
Eukaliptusek1994 napisał(a):
nie umiem wytrzymać bez dzwonienia cały dzień to takie dziwne ? jezeli nie będę do niego dzwonić może pomyśleć że mam go gdzieś i co wtedy?
dziwne ! Bardzo dziwne. Nie, on sie ucieszy ! Jednak glupiutka jesteś ...
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18652
30 czerwca 2013, 20:20
Oooo też mam lody :D. Dobrze, że mówisz... ale zrobiłyście mi ochotę na pop corn.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
30 czerwca 2013, 20:22
Cholera... Widziałaś przecież, że było ok jak mu nie nadskakiwałaś. A teraz znowu jesteś niezdolna do przeżycia paru godzin bez niego, to nic dziwnego, że on ma Cię gdzieś, bo zwyczajnie cierpi na nadmiar Ciebie. :P