- Dołączył: 2013-06-28
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 34
28 czerwca 2013, 21:24
Edytowany przez PozyczeCieNaRok 19 września 2013, 20:41
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4938
28 czerwca 2013, 22:47
Najlepiej zapytaj sie swojego meza albo jego zony co dalej.
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
28 czerwca 2013, 22:51
Hehe...przyznaj sie,koles Cie kreci....chcialabys cos wiecej,a on udaje ze nic sie nie stalo....oj ,ty ty niedobra dziewczyno....nie idz w to,bo zepsujesz relacje w roboce i 2 malzenstwa....
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
28 czerwca 2013, 22:53
Asiadm napisał(a):
PozyczeCieNaRok napisał(a):
Irbiss napisał(a):
Jeśli chcesz to skończyć to nie tylko przestać jeździć z nim, ale w miarę możliwości unikać jakiegokolwiek kontaktu.
myslicie , ze moze sie to powtórzyc? ja bylam wcieta, ale on trzezwy, i tyle kuzwa starszy,,, a taki lekkomyślny...
Jaki lekkomyślny? On wiedział co robi to dorosły facet wykorzystał sytuację dałaś mu to czego chciał i nawet nie musiał się starać.
nie traktuj dziewczyny jak dzi*wke. facet tez siebie dal.
- Dołączył: 2012-05-18
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 1328
28 czerwca 2013, 22:53
PozyczeCieNaRok napisał(a):
on wziął mnie na kolana, calowalismy sie namietnie..
Ja tu czegoś nie rozumiem. Zarzucasz mu lekkomyślność, piszesz że byłaś nietrzeźwa.. ale chyba nie na tyle, żeby powiedzieć mu: przestań? "Całowaliśmy się" wskazuje na to, że nie tylko on tego chciał ale i Ty. A teraz wielki problem, że on wykorzystał sytuację. Zajmij się mężem a nie wpieprzaj w czyjś związek.
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
28 czerwca 2013, 22:57
wazyc49kg napisał(a):
PozyczeCieNaRok napisał(a):
on wziął mnie na kolana, calowalismy sie namietnie..
Ja tu czegoś nie rozumiem. Zarzucasz mu lekkomyślność, piszesz że byłaś nietrzeźwa.. ale chyba nie na tyle, żeby powiedzieć mu: przestań? "Całowaliśmy się" wskazuje na to, że nie tylko on tego chciał ale i Ty. A teraz wielki problem, że on wykorzystał sytuację. Zajmij się mężem a nie wpieprzaj w czyjś związek.
hahaha no tak. laska zla, facet moze moczyc. to facet pozwala na to aby jakas kobieta wchodzila w jego zycie, przeciez go nie gwalci.
- Dołączył: 2012-05-18
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 1328
28 czerwca 2013, 22:58
wrednababa56 napisał(a):
wazyc49kg napisał(a):
PozyczeCieNaRok napisał(a):
on wziął mnie na kolana, calowalismy sie namietnie..
Ja tu czegoś nie rozumiem. Zarzucasz mu lekkomyślność, piszesz że byłaś nietrzeźwa.. ale chyba nie na tyle, żeby powiedzieć mu: przestań? "Całowaliśmy się" wskazuje na to, że nie tylko on tego chciał ale i Ty. A teraz wielki problem, że on wykorzystał sytuację. Zajmij się mężem a nie wpieprzaj w czyjś związek.
hahaha no tak. laska zla, facet moze moczyc. to facet pozwala na to aby jakas kobieta wchodzila w jego zycie, przeciez go nie gwalci.
Piszę tylko, żeby nie zwalała całej winy na faceta bo miała w tym taki sam udział co i on. Gdyby tak nie było, nie napisałaby "całowaliśmy się" a "całował mnie" więc odbij z łaski swojej.
Edytowany przez wazyc49kg 28 czerwca 2013, 22:59
28 czerwca 2013, 23:00
węszę złamane serce naiwnej panienki na koniec tego spektaklu...sorki, ale raz piszesz, że jest chemia, i to ci się nawet podoba a potem, że tylko chcesz jeździć, o co chodzi on cię niby do pracy podwozi czy coś? autobusów nie ma? i często o nim myślisz - ahaaa. a jak nie złamane serce to chociaż zepsutą reputację, bo prędzej czy później sytuacja się na bank powtórzy. trzyma cię na dystans? jakieś pozory trzeba zachowywać, a jak się nadarzy okazja to będzie inna śpiewka... nie pierwsza masz (narazie może nie) romans w pracy i nie ostatnia...true
- Dołączył: 2013-06-28
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 34
28 czerwca 2013, 23:13
wszystkie macie racje... on mi sie podoba ale i zastanawia mnie czemu udaje , ze nic nie bylo..
macie racje musze sie zdystansowac;)
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
28 czerwca 2013, 23:15
wazyc49kg napisał(a):
wrednababa56 napisał(a):
wazyc49kg napisał(a):
PozyczeCieNaRok napisał(a):
on wziął mnie na kolana, calowalismy sie namietnie..
Ja tu czegoś nie rozumiem. Zarzucasz mu lekkomyślność, piszesz że byłaś nietrzeźwa.. ale chyba nie na tyle, żeby powiedzieć mu: przestań? "Całowaliśmy się" wskazuje na to, że nie tylko on tego chciał ale i Ty. A teraz wielki problem, że on wykorzystał sytuację. Zajmij się mężem a nie wpieprzaj w czyjś związek.
hahaha no tak. laska zla, facet moze moczyc. to facet pozwala na to aby jakas kobieta wchodzila w jego zycie, przeciez go nie gwalci.
Piszę tylko, żeby nie zwalała całej winy na faceta bo miała w tym taki sam udział co i on. Gdyby tak nie było, nie napisałaby "całowaliśmy się" a "całował mnie" więc odbij z łaski swojej.
napisalas zeby nie wpieprzala sie w czyjsc zwiazek. gdyby facet nie chcial to by tego nie zrobila.
- Dołączył: 2007-07-07
- Miasto: Pod Palma
- Liczba postów: 293
28 czerwca 2013, 23:22
a Twoj maz nie zauwazyl tych siniakow na piersiach?