Temat: Moja mama...

wydaje mi się że mamie jest teraz ciężko może nie potrafiła pokazać miłości do ciebie ale na pewno ciebie kocha tylko czasem trudno przyznac się do błędów kiedyś pogodzicie się tego tobie życze

nie wiem co czuje Twoja mama...

ech, Pixi... to, co myśli i czuje mama, to wie tylko ona sama. albo i sama nie wie... i w tym sęk...

wiem, że to trudne, ale dobrze, że znalazłaś osoby, które Ci pomogły. bardzo dobrze. przytul chłopaka czasem mocno ;)

a do mamy... ślij te kartki... wiem, że przykro, że nie odpisuje, ale może jej milej w jej niewesołym życiu, że mimo wszystko pamiętasz?

No ja pamiętam zawsze, tylko był np. dzień dziecka, wiem że stara jestem na takie święta, ale ja mamie na dzień matki wysłałam kartkę, a ona do mnie się nie odezwała, nawet głupiego sms-a... To ja nie wiem co będzie jak np będę brała ślub z chłopakiem to tylko teścowie będą???Albo jak będziemy mieli dziecko-została by pierwszy raz babcią, ale szkoda że pewnie by się nawet i wtedy nie zainteresowała... Nie wiem już co robić, lata mijają a życia nie da się cofnąć 

może skontaktuj się z którymś z rodzeństwa i wybadaj czy mama o Tobie mówi i jaki ma stosunek oczywiście jeżeli masz z nimi kontakt-dobry.

gosia9333 ja mam kontakt z prawie całym rodzeństwem, jak ich pytam co i jak to oni mówią że mama nic na mój temat nie mówi, nic nie sądzi, tak jak bym nigdy nie istniała....

skoro bylas tak traktowana to ciesz sie ze sie wyrwalas z domu. finansowo na pewno odbijecie jak skonczysz szkole. zobaczysz ze mama kiedys zmieknie i bd zalowala tego wszystkiego. pokaz ze jestes twarda i ze sama sobie radzisz. a skoro ona tak cie traktowala to czemu masz pierwsza do niej wyciagnac reke. ja rozumiem ona dala ci zycie i na pewno jestes za to jej wdzieczna ale co z tego skoro nie traktowala cie jak swoje dziecko ... przykre 

a w razie sluby mozecie z chlopakiem pojechac i zaprosic jesli np nie bd chciala przyjac czy cos zostaw zaproszenie i [powiedz ze by ci bylo milo gdyby byli wszyscy i zobaczysz co zrobi ... 

eh może nie będziesz czuła się z tym dobrze, ale taka moja propozycja przestań jej wysyłać te kartki i odzywać się...