- Dołączył: 2012-03-11
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1648
24 czerwca 2013, 20:42
witam!
poznałam ostatnio mężczyznę, on wybrał karierę, a ja przystałam na jego zdanie, w ogóle nie kwestionując tego wyboru, bo chcę dla niego wszystkiego co najlepsze - a skoro on uważa że jemu będzie tak lepiej (wygodniej) to uszanowałam jego zdanie.
to nie zmienia faktu, że przykro mi jest z jego wyboru. ciągle mam nadzieję że przemyśli to jeszcze raz i wróci, ale nie wiem czy jeszcze wtedy będzie na mnie zasługiwał.
a wy co wybrałybyście/wybralibyście - miłość czy kariera?
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Gaj
- Liczba postów: 3916
24 czerwca 2013, 22:19
OneLastTime napisał(a):
myślę że miłość i rodzina w życiu są ważniejsze niż wszystko.Nie oddałabym za żadne pieniądze stabilnego związku, zdrowia i szczęścia rodziny, czystego, zadbanego domu. Nigdy.
![]()
Wiadomo, kasa jest potrzebna, to oczywiste, ale już wolałabym żyć skromniej ale spokojnie, z facetem, którego kocham nad życie, który kocha mnie, jest dobry, opiekuńczy itp. niż być karierowiczką i gonić na każdym kroku za kasą nie zważając na wszystko wokół.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
24 czerwca 2013, 23:31
jeśli by kochał to by nie zostawił. wszystko da się pogodzić, kwestia chęci oby stron.
- Dołączył: 2013-05-11
- Miasto: Radość
- Liczba postów: 206
24 czerwca 2013, 23:40
ciężko to pogodzić. Ja teraz robię "kariere", przez co nie mam czasu na milość. Gdyby zresztą ta miłość była to i czas w pracy bym inaczej organizowała, nie zostawałabym po godzinach. Teraz nawet nie ma czasu kogoś poznać ;(
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Pod Poziomkowym Krzaczkiem
- Liczba postów: 14712
25 czerwca 2013, 00:50
On nie wybrał Ciebie. Ale się nie przejmuj, tego kwiatu jest pół światu..
- Dołączył: 2010-08-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3128
25 czerwca 2013, 08:38
jedno nie wyklucza drugiego